300 tysięcy złotych na Blues (nad Kwisą)

Dyskusja dla wiadomości: 300 tysięcy złotych na Blues (nad Kwisą).


  • Blus, 2010-02-14 16:14 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Obawiam się, że zmniejszy się liczba chętnych na ten festiwal (pewnie koszty za warsztaty wzrosną jeżeli są organizowane w takim miejscu. ) i wolontariuszy ubędzie z wiadomych względów, Trochę to smutne że takie wydarzenie kulturalne które od lat było nieodłącznym elementem miasta jest nam w jakiś sposób zabierane. Zapewne wszyscy zapomną o tym, że kiedyś był on organizowany w Bolesławcu teraz ludzi będą kojarzyć go tylko z zamkiem Kliczków i kwisą O. O.

  • ela, 2010-02-14 16:15 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Przyzwyczajenie. Tak już jest u nas. Młodzi, zdolni ludzie (wolontariusze) pracują, a inni zarabiają.

  • adam.m, 2010-02-14 16:46 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Do pana Cezariusza Rudyka, mam drobne pytanie odnośnie do pana własnych słów z wywiadu z dnia 26 listopada 2009Otóż powiedział pan:"Ostatnio usłyszałem o planach wyprowadzenia BnB z Bolesławca do innego miejsca. To zła wiadomość, gdyż znajdą się ludzie, którzy natychmiast przejmą za darmo tak dobrze wypromowaną markę. Klub radnych PO złożył na ręce Pana Prezydenta wniosek o zaplanowanie w budżecie 2010 roku zadania organizacji przez miasto XX jubileuszowego koncertu finałowego BnB. Wnioskowaliśmy, aby organizacją finału zajęły się instytucje miejskie odpowiedzialne za kulturę." Skoro "usłyszał" pan o tym już jakiś czas temu, co stało się z rzeczonym wnioskiem o zaplanowanie w budżecie? I dlaczego na przykład, wiedząc o tym,że BnB może być wyprowadzony z Bolesławca, nikt z tym nic nie zrobił, bo jak pan pisze, będą z tego powodu różne problemy.Pozdrawiam.

  • W ogóle to dziwi mnie sam fakt odnośnie tematu wolontariuszy na każdej imprezie w Bolesławcu. We Wrocławiu byłem na kilku koncertach , imprezach masowych i nie widziałem wolontariuszy. U nas znowu byle jaka impreza i temat "wolontariusze" ;-) Pytam komu tak strasznie na tym zależy aby na każdej imprezie były zbierane datki ?Czy ktoś ma w tym interes i spija z tego tak wspaniałą śmietankę ? :-)

  • A (AtPyCg), 2010-02-14 19:40 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pani 'quasi-arabka[ wszystkich oskarza o plagiat. Wystarczy ze sie napisze art na ten sam temat co jej portal i juz- plagiat. Smiech na sali bo w duzym miescie nikt by sie nie czepial tekstow ktore sa zupelnie rozne od siebie. A Pani 'redaktor' proponuje zakup slownika zeby sie dowiedziala co slowo 'plagiat' oznacza.

  • Zniesmaczony (AsdUPe), 2010-02-14 19:42 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Datki? Masi, cos pier... Głupiś jak zwykle. Wolonatairusze są potrzebni przy całej organizacji od recepcji po pomoc przy koncertach. Ale ty "mundry inaczej" i zawsze jakąś 'perełkę' wypuścisz w eter. Grażynko i redakcjo, gratulację za szybkie info :).

  • Lubię Arabów (AkmSdA), 2010-02-14 19:47 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pani Grażyno proponuję wrzucić na luz i sprawdzić czym jest plagiat. Nie jestem specjalistą, ale wpisując w google hasło plagiat znajdzie Pani wyjaśnienie. Robi Pani jak dużo hałasu o nic. [...]

  • Reklama

  • Ja tylko pytam Zniesmaczony ;-) Czyli mam rozumieć 300tys na co pójdzie ? Skoro większość będzie pracowała za free ? :- )

  • Lubię Arabów (AkmSdA), 2010-02-14 19:55 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dodałem o jeden wyraz za dużo w zdaniu: Robi Pani dużo hałasu o nic. Wyjaśniam to bo i mnie Pani Grażyna czepi się o coś. A wypowiadając się w temacie to ja osobiście jestem za BnB w Kliczkowie.

  • Trumf (AE7hgk), 2010-02-14 20:07 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Masi - większość tej kwoty trafi do właściciela zamku + gratis od uczestników i słuchaczy ;).

  • Trumf , przepraszam Cię bardzo... :-) Ja czekam na odpowiedź Zniesmaczonego , ma wiele do napisania w tym temacie jak widać, używając "cudnych" epitetów w moim kierunku :-)

  • Ola (AE7In7), 2010-02-14 21:13 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Do Lubie Arabów. Jak ktoś nie ma argumentów to szuka prostackich metod o obraża ludzi? Człowieku słoma Ci z butów wystaje, kulturalny człowiek nie zniży sie do takiego poziomu. Żal mi Ciebie. P. S. Pokażw takim razie jaki jesteś piękny!

  • Drogi adamie. M Odpowiadając na pytanie dotyczące naszych działań związanych z pozostawieniem bluesa w Bolesławcu i większego zaangażowania miasta, cytuję pismo, które złożyliśmy jesienią 2009 roku na ręce Prezydenta Miasta w sprawie dofinasowania bluesa (dostepne od dawna na naszej stronie internetowej PO www.po.boleslawiec.org ). Pan Piotr Roman. Prezydent Miasta Bolesławiec. W związku z trwającymi pracami nad budżetem miasta na 2010 rok Klub Radnych Platformy Obywatelskiej działający w ramach Rady Miasta Bolesławiec zwraca się do Pana Prezydenta z wnioskiem o zaplanowanie w nim zadania polegającego na organizacji przez wskazaną przez Pana placówkę kulturalno-oświatową jubileuszowego XX Festiwalu Blues nad Bobrem oraz zapewnienie niezbędnych środków finansowych na ten cel. UZASADNIENIE. Festiwal Blues nad Bobrem powstał 20 lat temu dzięki inicjatywie licznej grupy muzyków oraz entuzjastów bluesa zatrudnionych w Bolesławieckim Ośrodku Kultury. Wypracował sobie odpowiednią markę i co roku przyciąga do Bolesławca rzesze miłośników bluesa, tym samym pozytywnie wpływając na rozwijającą się w nim kulturę oraz na wizerunek miasta w kraju. Koncert finałowy oraz cały festiwal byłby z jednej strony podsumowaniem dwudziestoletniej jego działalności, z drugiej znakomitą okazją do tego, aby do Bolesławca przyjechali miłośnicy muzyki i turyści. Fakt organizowania koncertu finałowego przez BOK byłby świetnym akcentem służącym jednoczeniu różnych środowisk w naszym mieście. Akcja promocyjna festiwalu, rozpoczęta już na początku 2010 r. przy zdecydowanej pomocy Urzędu Miasta, służyłaby również promocji samego Bolesławca. Uzasadniona byłaby współpraca ze Stowarzyszeniem Blues nad Bobrem, a zwłaszcza wsparcie finansowe w zakresie organizacji Mszy św. W oprawie bluesowej, przeglądu zespołów i warsztatów. Należy dodać, że wszystkie te działania nie mają charakteru komercyjnego, a warsztatowicze jedynie ponoszą koszty noclegów, wyżywienia oraz lekcji, które prowadzone są przez muzyków. Klub Radnych PO" A teraz odpowiedź Prezydenta: "Odpowiadając na pismo w sprawie organizacji XX Festiwalu Blues nad Bobrem w 2010 r. informuję, że moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest zastosowany w 2009 roku model współpracy. Stanowisko to jest podyktowane dotychczasowymi doświadczeniami wynikającymi ze współpracy przy organizacji wcześniejszych edycji imprezy. Deklaruję możliwość wsparcia finansowego tego przedsięwzięcia w drodze otwartego konkursu ofert dla organizacji pożytku publicznego pod warunkiem złożenia kompletnej pod względem merytorycznym i finansowym oferty przez uprawniony podmiot, który podejmie się organizacji tej imprezy (z założeniem, że wsparcie zostanie udzielone tak jak dotychczas na pomoc w organizacji koncertów, Przeglądu Zespołów Bluesowych czy Koncertu Finałowego). Jednocześnie uważam, że organizator powinien ubiegać się o dofinansowanie organizacji Festiwalu, także z innych środków zewnętrznych, np. naboru w ramach otwartych ofert z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, czy aplikacji z programów pomocowych Unii Europejskiej (EWT). ). PREZYDENT MIASTA. Piotr Roman". Teraz już wiesz komu zawdzięczamy wyprowadzenie BnB z miasta. Jeżeli jeszcze ktoś chciałby napisać, że wyprowadznie BnB z Bolesławca to robota "chłopaków z PO" to niech jeszcze raz przeczyta korespondencję z Prezydentem.

  • grażyna, 2010-02-14 21:28 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Za każdym razem kiedy skrytykuję działania Va Sudetica lub, jak w tym przypadku członka Stowarzyszenia, pojawia się anonimowa osoba, która albo lubi Arabów, albo ich nie lubi, a najczęściej ma do mnie pogardliwy stosunek jako do żony Araba, choć bardzo "subtelnie" to wyraża. Kiedyś był to niejaki Ontus. Bliski znajomy ścisłego zarządu Stowarzyszenia. Już się przyzwyczaiłam do tych anonimowych, samozwańczych "obrońców" Via. Mam chyba miłą niespodziankę dla pana lubiącego Arabów. Mój mąż od dłuższego czasu przebywa w Polsce i jeszcze długo tu będzie. A może ta miłość do Arabów jest taka wielka, że zechce się Pan z nim spotkać. Mój mąż jest niezwykle otwartym człowiekiem. Proszę się z nim skontaktować. Najlepiej przez redakcję.

  • Ola (AE7In7), 2010-02-14 21:35 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pani Grazyno. Nie miałam nic złego na mysli pisząc mój post, po prostu nie lubię jak ktoś obraża innych. I nie należę do żadnej organizacji ani w B-C ani nigdzie indziej.

Reklama