Gliniadę, a teraz Glina Show, tworzyli i tworzą bolesławianie, nie celebryci!

Parada Glina Show
fot. istotne.pl W 2006 roku inicjatywa, jaką stała się później Gliniada, a teraz Glina Show, to praca wielu bolesławian. Celebryci przyszli znacznie później, bo jak impreza stawała się sławna, Bogusław Nowak wolał wymienić bolesławian na znane nazwiska.
istotne.pl 86 gliniada, glina show

Reklama

Na początku istotne.pl (jako boleslawiec.org) były tubą medialną glinianej parady, a robiło ją kilku przedsiębiorców z Bolesławca i okolic (w tym ludzie z istotne.pl). Potem imprezę coraz bardziej przypisywał sobie Bogusław Nowak, aż pozbył się wszystkich pomocników, został sam i przestał ją organizować.

Wszystko jest w naszych archiwach, bo na początku to istotne.pl jako jedyny portal chciał promować to wydarzenie, jakim była parada osób wymalowanych gliną. Wówczas żaden celebryta, poza Makłowiczem, nie spojrzał w stronę Bolesławca.

Kiedyś tak pisaliśmy o Gliniadzie:

Inicjatywa mieszkańców Bolesławca. Parada osób wysmarowanych gliną, która jest jednym z symboli miasta, jako sposób na zaprezentowanie własnej indywidualności i bycie chwilową celebrity.

W 2007 roku ludzie się zebrali i poświęcając swój czas i pieniądze, pomalowali się gliną i poszli w paradzie. W 2008 roku impreza zyskała nazwę Gliniada i sztab organizacyjny. Tworzyli go:

  • Paweł Apanasewicz
  • Urszula Frąszczak-Matyjewicz
  • Justyna Rutkowska-Talar

Prawdziwi organizatorzy po wydarzeniu dziękowali naprawdę rzeszy bolesławian. Patronem imprezy było m.in. Starostwo Powiatowe, a patronat ten wyraził się nie tylko pomocą finansową, ale także dużą pomocą w kwestiach technicznych i organizacyjnych, dziękowano Renacie CzerwińskiejMajce Nowak. Finansowo imprezę wsparli: pani Samoszyńska oraz firmy: Amper – Robert Opała, Bader – dyrektor Grzegorz Menet i Villa Ambasada – Bogusław Nowak (sic!). Nie był on wówczas wymieniany jako twórca Gliniady przez sztab.

Za patronat medialny sztab serdecznie dziękował Krzysztofowi Gwizdale i portalowi istotneinformacje.pl (dziś istotne.pl).

Za wsparcie rzeczowe dziękowano m.in:

  • Centrum Ogrodniczemu „Meduza” w Kruszynie
  • Janowi Cołokidziemu
  • Gminnemu Centrum Kultury w Warcie Bolesławieckiej
  • Nadleśnictwu Bolesławiec
  • Przedsiębiorstwu Wodociągów i Kanalizacji w Bolesławcu
  • Jednostce Wojskowej w Bolesławcu

Więcej firm oraz osób, które tworzyły Gliniadę, znajdziecie w informacji: Para Glinoludów wzięła prawdziwy ślub.

Via Sudetica robiła Gliniadę do 2013 roku. Była grupą zrzeszającą przede wszystkim artystów i przedsiębiorców z branży turystycznej z naszego rejonu, nie tylko Bolesławca. Celem grupy była promocja walorów turystycznych regionu. Szef Via Sudetica Mariusz Lickiewicz wraz z zespołem ludzi wykonał ogromną robotę do 2013 roku. Potem Nowak pożegnał się z Via Sudetica i zrobił jedną Gliniadę w Bolesławcu w 2014. Wtedy pojawili się celebryci, którymi Nowak zastąpił rzeszę bolesławian.

Po tym rozstaniu szef Via Sudetica Mariusz Lickiewicz napisał ironicznie:

Ale Pan Nowak „ma rację” – NIKT NIGDY NIE ROBIŁ NIC DLA GLINIADY. Nie było całej rzeszy wolontariuszy lub członków VIA SUDETICA […] którzy przez lata harowali, ogarniali, dawali cząstkę swojego życia prywatnego i zawodowego aby rozwijała się GLINIADA TYLKO PANA NOWAKA. Nie było Bolesławieckich Ceramików którzy w ilości praktycznie nieograniczonej wspierali GLINIADĘ TYLKO PANA NOWAKA leiwem glinianym. […] Nie było naszych dzieci które w sposób naturalny stawały się „twarzami” GLINIADY TYLKO PANA NOWAKA.

Kto zarabiał na Gliniadzie?

Bogusław Nowak wielokrotnie mówił, jak dużo dokładał do Gliniady. Twierdził, że na Gliniadzie w Bolesławcu nie zarobił nigdy ani grosza. Tymczasem, jak wynikło z umów i wystawionych faktur, Nowak w samym 2014 roku zarobił ponad 28 tys. zł. I zarobił właśnie na Gliniadzie w Bolesławcu. Pieniądze poszły bezpośrednio na jego konto.

W sumie w 2014 i 2015 roku Bogusław Nowak na organizacji Gliniad otrzymał od Urzędu Marszałkowskiego (czyli z publicznych pieniędzy) 65 tys. zł brutto. W 2016 roku Festiwal Bieli we Wrocławiu (który był kopią Gliniady, w której również uczestniczył Bogusław Nowak) kosztował podatników ponad 95 tys. zł, a czynny udział w Festiwalu wzięło około... 135 osób.

Narodziła się nowa impreza – Glina Show

Po trzech latach (2015, 2016 i 2017), w których Bogusław Nowak nie organizował w Bolesławcu Gliniady, w 2018 roku portal istotne.pl oraz stowarzyszenie boleslawianie.eu postanowili odrestaurować wydarzenie, które należy do wszystkich bolesławian, a nie tylko do jednej osoby i celebrytów.

W 2022 roku piąta Glina Show odbędzie się 20 sierpnia podczas Święta Ceramiki. Każdy, kto ma ochotę, będzie mógł umalować się gliną w Bolesławcu.

Zanim jednak odbędzie się parada, w najbliższą sobotę 23 lipca spotykamy się na bolesławieckim rynku od 15:00 do 17:00, by pobawić się leiwem glinianym i zjeść pyszną pizzę z Telepizzy Bowling Bolesławiec. Będziemy też promować motocykle ze Szkoły Jazdy DM Pabisz.

Reklama