Często się czegoś lękamy, obserwujemy też z niepokojem reakcje lękowe u naszych dzieci. I czasami w głowie się nam nie mieści, że można się tak bardzo bać, tak mało strasznych rzeczy jak biała kartka papieru, czy zwykła tabelka. Inaczej do tego podchodzimy, gdy biała kartka jest jedną z kartek sprawdzianu, a tabelka jest w dzienniku z oceną.
Wiele osób to zna: wymioty, ból brzucha i prośba dziecka, by nie szło do przedszkola lub szkoły. Co z tym lękiem robimy, my dorośli? Jak reagujemy? Całą paletą własnych emocji: współczuciem, gniewem, złością, albo przypływem własnego strachu. Nie wygląda to tak kolorowo jak w disnejowskiej bajce, prawda?
Warto jest iść na bajkę „W głowie się nie mieści”, warto też porozmawiać z dzieckiem o tej emocji w słoneczne, wakacyjne dni, by jesienią odważnie ruszyło do szkoły, czy przedszkola. Jeśli potrzebujecie czegoś w innym stylu niż bajka Disneya, bardziej refleksyjnym, można sięgnąć po opowieść terapeutyczną „Dziewczynka-skrzynka” o dziecku, co tak się bało, że w skrzynce się schowało.
Dzieci na spotkaniu z autorką „Dziewczynki-skrzynki” chętnie i bardzo poważnie rozmawiają o strachu. O co pyta swoich małych czytelników Grażyna Hanaf na spotkaniach? O to samo zapytaj swoje dziecko. Pozwól mu opowiedzieć w kreatywny sposób o tej „strasznej” emocji. Zapytaj Twoje dziecko:
- Czy uważa się za odważne?
- Czy wie, co to jest strach?
- Gdyby miało namalować strach jaki miałby on kształt, jaki kolor, z czego byłby zbudowany?
- Jakie odgłosy wydaje strach, jakim językiem do nas przemawia?
- Czy można się zaprzyjaźnić ze strachem?
- Jak reagujemy na strach?
- Czy strach można rozśmieszyć?
Pytania i rysowanie lęku to również dobra zabawa dla dorosłych. Zapytajcie samych siebie. Jaki kolor ma Wasz strach? Czy ma oczy szefa lub szefowej, czy może zbudowany jest z bankowych wykresów, spadających na łeb na szyję?
Życzymy udanego pokonywania własnych lęków i polecamy historię „Dziewczynki-skrzynki”, małej dziewczynki, która spojrzała strachowi w oczy i umiała go opuścić.
Poniżej spotkanie z dziećmi w Skole Podstawowej nr 5 w Boleslawcu w klasie 3a (wychowawczyni Agnieszka Bednarska) i w 2b (wychowawczyni Jolanta Wierzbicka).
Bajkę "Dziewczynka-skrzynka" w Bolesławcu kupić można w ksiegarni Agora i sklepie z ceramiką BOK-MCC.
