Zdarzenie miało miejsce w piątek, 20 sierpnia, w godzinach popołudniowych, w miejscowości Żeliszów, przed jednym ze sklepów. 25-letni mieszkaniec gminy Warta w trakcie cofania swoim autem uderzył w inny pojazd.
Na miejsce wezwano policję. Co ciekawe, kierowca na widok mundurowych próbował uciec z miejsca zdarzenia. (W pościg włączyli się świadkowie). Plan jednak spalił na panewce, bo radiowóz zajechał uciekinierowi drogę.
Okazało się, że sprawca kolizji był kompletnie pijany; miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
25-latek został zatrzymany. Teraz grozić mu może do dwóch lat więzienia. Mało tego, pojazd, którym mężczyzna się poruszał, nie miał aktualnego przeglądu.