Urzędnicza rozrzutność przy plakatach

Dyskusja dla wiadomości: Urzędnicza rozrzutność przy plakatach.


  • Bartku, oferta trafiła do Urzędu Miasta. Prezydent osobiście to sprawdził i potwierdził. W piśmie z lipca jest po prostu literówka w adresie. Zadzwoń zresztą sobie do urzędu, powiedzą Ci to samo. Nie wiem, po co piszesz bzdury na forum.

  • Gutek (ANuYv5), 2010-07-15 01:25 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Hm, wiesza się zaraz cały Wydział, Urząd i podejrzewa resztę o przekręty w przetargach. Panie Krzysztofie, jaki nakład ma Pańska gazeta? Czy nie było niedawno tak, że w zapytaniu ofertowym na publikację materiałów o mieście, złożył Pan ofertę (de facto oświadczenie woli), w którym zapisał Pan, że Pańska gazeta "Istotne informacje" ma nakład coś powyżej 20 000 egzemplarzy, podając przy tym najniższą cenę, po sprawdzeniu ofert konkurencji z roku ubiegłego? Na szczęście Urząd wycofał się ze sprawy. Myślę, że jeżeli, jest Pan "rzetelny i wyważony" nie zaprzeczy Pan temu faktowi i przyzna jasno, że oświadczył Pan NIEPRAWDĘ, celem uzyskania zamówienia a to chyba jest karalne! Można warto postarać się w Wydziale Rozwoju o kopię oferty.

  • Oferta była dokładnie przygotowana według specyfikacji i oczekiwań Urzędu Miasta.Jutro składam dokumenty w sprawie Twojego pomówienia.

  • Hamster, 2010-07-15 07:40 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Panie Cezariuszu. Ja się tylko zapytam na jakiej podstawie została wybrana firma Pana Krzysztofa do obsługi informacji o Starostwie, gdy nie było jeszcze gazety. Czy to jest także rozważne działanie?Nie oceniam tutaj teraźniejszej współpracy, bo może Pan powiedzieć, że jest ok i ja to przyjmę do wiadomości. Ale czy współpraca z firmą, która DEKLARUJE wydawanie gazety bezpłatnej w momencie jeszcze jej niewydawania to postępowanie rozważne?I znowu: przyganiał kocioł garnkowi...

  • Bartek (ANGWfB), 2010-07-15 08:32 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Panie Krzysztofie, wystarczyło by po prostu zakończyć odpowiedź na pierwszych dwóch zdaniach. Chyba źle Pan znosi upały.2010-07-15, 08:34Żeby Pan sie już nie musiał denerwować, uwolnię Wasz portal całkowicie od moich komentarzy. Żegnam.

  • Witam. Jestem osobą apolityczną i daleko mi do wieszania na kimś "psów". Tylko dlatego że jest "zielony czy czerwony", to żeby nie było że się władzy czepiam. Ale z tego co wiem i co niejednokrotnie było można przeczytać także na tym portalu. Od dłuższego czasu wyciągano nieprawidłowości związane z wydziałem promocji i finansami jakimi rozporządza. Były chyba też składane interpelacje na posiedzeniach rady miasta w sprawie takowej kontroli. Wypadało by chyba raz na zawsze wyjaśnić tę sprawę, winnych ukarać, gdyż wszystko idzie z naszych pieniążków a nie z unijnych. Jednak moim zdaniem najbardziej winny jest prezydent. - gdyż dobiera sobie ludzi niekompetentnych i jeszcze na nich "polegnie". --tylko żeby na koniec nie wyszło że: => kowal zawinił a cygana powiesili. --bo jeśli jest prawdą iż radni składali już w 2008 roku interpelacje w podobnych sprawach mających miejsce w wydziale promocji i nie tylko, to ta sprawa może być faktycznie wierzchołkiem "góry lodowej". Czy naprawdę nie ma już uczciwych ludzi w "URZĘDACH"? Pieniążki, które są "marnotrawione" mogłyby naprawdę posłużyć na inne potrzebniejsze sprawy. Najlepszym rozwiązaniem takiej sytuacji byłaby kontrola NIK, wszystko wyjaśnią i opublikują.

  • Gutek (A5fEmg), 2010-07-15 10:33 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tak, Panie Krzysztofie, od razu sklada Pan wniosek o ukaranie, pomowienie etc. Ale jak Pan widzi ja pytam a nie oskarzam. Stawiam znaki zapytania. Takie sprawy byly i beda tam gdzie jest kaska. Upal chyba wszystkim daje sie we znaki.

  • Reklama

  • Hamsterze, analogia. Czy jeśli zaoferujesz jakiejś firmie wykonanie skomplikowanej strony internetowej, mimo że nie robiłeś tak rozbudowanych projektów wcześniej, a ta firma podejmie z Tobą współpracę, to będzie to z jej strony nierozważne?

  • Goss (AE7IEE), 2010-07-15 10:42 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Zastanawia mnie czy Bernard opisze sprawe z oferta swojego kolegi Grzegorza. Zazwyczaj czepia sie takich rzeczy i wysmiewa. Bardzo jestem ciekaw.

  • Hamster, 2010-07-15 14:01 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Powiem Tak Panie Krzysztofie. Analogia jakaś jest, lecz nie do końca. Przyzna Pan, że rozszerzenie działalności o gazetę to coś innego niż rozszerzenie funkcjonalności. Ja nie neguję tutaj tego, że się Pan podjął tego i sobie z tym radzi - pytam tylko czy było to rozważne. Tutaj chodzi o cenę oferty - stronę zrobi także student, który zepsuje mi rynek. Ale jak już tak analogicznie patrzymy na wszystko: Czy Boleslawiec.org jest tak samo zaawansowany jak Bolec?Liczę jednak, że Pan Cezariusz jednak się wypowie :-)

  • Hamster, 2010-07-15 14:07 Cytuj Zgłoś nadużycie

    @Goss - a według Ciebie czyja to wina, że takie coś się dzieje. Pana Grzegorza czy Urzędu miasta?

  • Hamsterze, wydajemy portal od kilku lat. Nasz portal to przecież nic innego, jak elektroniczna gazeta. Analogia więc pełna. Jeśli chodzi o stopień zaawansowania, to jest o wiele większy niż bolca.

  • Hamster, 2010-07-15 14:46 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie do końca się zgodzę. Ale sam wiesz, że to było rozwinięcie działalności dzięki temu, ale nie o tym w tym poście. Pytanie padło - czekam na odpowiedź Pana Cezariusza.

  • Rudy (ANxu5V), 2010-07-15 15:24 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Mam pytanie. Czy ktoś kto wygrywa przetarg będzie skladal zastrzeżenia do jego przebiegu? Pytanie w zasadzie retoryczne, choć po trosze ma adresata (jeśli dyskutanci sie poczuwają, mozna odpowiedzieć). Dla mnie sytuacja jest jasna...

  • Hegemon, 2010-07-15 18:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tyle pary poświęcacie na jeden malutki przetarg, a nikt nie zauważa doniosłej reklamy naszej miejscowości w ogólnopolskiej telewizji ?Panie Krzysztofie ?

Reklama