Spotkanie opłatkowe odbyło się w I LO

Dyskusja dla wiadomości: Spotkanie opłatkowe odbyło się w I LO.


  • PAN TWARDOWSKI (ANI7T4), 2008-01-28 14:15 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wspaniała inicjatywa szkoda tylko ze wszedzie wepcha się koścół

  • anna (ANbpi3), 2008-01-28 15:11 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jako że "opłatek" jest z natury imprezą religijną, zdziłabym się gdyby się Kościół nie włączył.

  • MAMA (A7byJL), 2008-01-28 15:58 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Byłam tam ze swoją córką. Dla mnie to była jedna wielka porażka, dlatego że połączenie osób niepełnosprawnych i "niepełnosprawnych " emerytów i rencistów mija się totalnie z celem. Byłam zszokowana jak zobaczyłam zachowanie pseudo-niepełnosprawnych wystrojonych i wymalowanych emerytek. W momencie jak dziewczyny , które pomagały w obsłudze przyniosły na nasz stół owoce "niepełnosprawne" , schorowane emerytki rzuciły się na nie jakby nigdy nie jadły bananów czy mandarynek, a co najśmieszniejsze 3/4 owoców trafiło do ich torebek. Więc czworo dzieci , które siedziały przy moim stole nawet nie zjadły po jednej mandarynce!!!!!! Nie wspomnę już o kanapkach , które zniknęły w zastraszającym tempie ( w sumie może te panie nie zjadły w domu śniadania? ).To była moja i córka pierwsza a zarazem ostatnia wizyta na takim spotkaniu.2008-01-28, 16:21TERAZ SłóWKO DO PANA TWARDOWSKIEGO. PANIE TWARDOWSKI GDYBY PAN NIE WIEDZIAł TO DO PANA INFORMACJI PODAJę, żE TO WłASNIE BISKUP REGMUNT BYł INICJATOREM TAKICH SPOTKAń OPłATKOWYCH, WIęC MOIM ZDANIEM JEśLI PAN NIE ORIENTUJE SIEW TEMACIE RADZę NIE ZABIERAć GłOSU I NIE ROBIć Z SIEBIE BłAZNA.

  • Organizatorka (ANuY0a), 2008-01-28 16:47 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Szanowna "Momo".Bardzo proszę nie zniechęcać się do naszych spotkań. Źle byłoby gdyby Pani i córki zabrakło na "opłatku" tylko dlatego, że niektórzy nie umieją się zachować. Wśród emerytów są też osoby niepełnosprawne i jako takie nie są one wyłączone od udziału w naszych spotkanich. Jako organizatorzy nie mamy niestety wpływu na to, że jedzenie znika ze stołów w tarbach uczestników jeszcze przed końcem spotkania. Proszę zrozumieć młodą dziewczynę, która podaje do stołu i nawet jeśli widzi takie sytuacje - może krępować ją zwracanie uwagi starszym osobom.

  • nigdy nie bylem Stanczykiem (ePEAB9), 2008-01-28 19:51 Cytuj Zgłoś nadużycie

    No i sama droga mamo widzisz jak ten Twoj biskup to zorganizowal zamiast posadzic towarzystwo wedlug wieku i stopnia niepełnosprawnosci to zrobil to na odczepnego. A starosta piał z zachwytu w telewizji. I jeszcze jedno droga mamo nie przejawiam zachowan blazna ani nie utozsamiam sie z nim rozumiem twoje rozczarowanie moja wypowiedzia ale naucz sie bardziej dyplomatycznych okreslen w stosunku do ludzi ktorzy nie pisza pod twoją nutę

  • pomidor, 2008-01-28 20:49 Cytuj Zgłoś nadużycie

    oj nigdy/stańczyku obrona słaba w stylu brudzińskiego coś tam znaleść w komentarzach i zmienić temat, za kościołem nie przepadam ale nie widze tu miejsca na czepianie się biskupa, co do znikających owoców to można tylko wybaczyć, pamiętajmy że ci ludzie przeżyli w PRL większość swego zywota i na widok owoców dewizowych niemogą się powstrzymać

  • za-kościelny (A54mjd), 2008-01-28 22:03 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Racja, dajcie już spokój bp. Regmuntowi, bo ten został ordynariuszem diecezji gorzowsko-zielonogórskiej. I niech tam sobie teraz "opłatkuje".

  • Reklama

  • Janusz, 2008-01-29 12:40 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie rozumiem - spotkanie oplatkowe pod koniec stycznia? Organizator nie ma kalendarza? Nasza ulubiona telewizja zalamala rece - biskup nie przyjechal - mial inne wazne sprawy.. Poprostu olal sprawe i koniec.

  • a. (ANbpi3), 2008-01-29 14:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Organizator ma kalendarz i zgodnie z tradycją, powtarzam tradycją czas świąteczny trwa do 1 lutego. A co do biskupa - bp Regmunt nie mógł przyjechać, bo już go u nas w diecezji nie ma. A ordynariusz nie mógł odwołać wyjazdu, który miał zaplanowany jeszcze zanim zabrali mu biskupa pomocniczego.

  • mama (ePEAB9), 2008-01-29 15:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

    bardzo byłó fajnie

  • ryjek, 2008-01-29 16:25 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Do Mamy masz rację jest to najgorsa impreza w Powiecie i jeszcze Krzeszów . Byłam w Krzeszowie i więcej takiego chamstwa nie chcę oglądać . [...]...na całego . Musicie byc niepełnosprawni lub rodzina żeby zrozumieć co Mama chciała przekazać .Wkażdym razie takie imprezy są uwłaczające cokolwiek napiszę i jak nie okaże to mojego niesmaku , porażki i obuzenia itp..............Z taką obłuda to sobie niech Powiat to wsadzi .........

  • ja (ANuYlV), 2008-01-29 16:27 Cytuj Zgłoś nadużycie

    na stronie powiatu pan rzecznik starostwa napisal wzruszajacy artykuł o opłatku, ale skad mial tyle wiadomości jak go nikt tam nie widzial?

  • Julian (ANyY8C), 2008-01-29 17:47 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Do ~jaI na tym polega sztuka pisarska i talent. Jakież to wielkie mecyje napisać wzruszający artykuł nawiązyjący do imprezy na której się było?:-) :-) :-)

  • baśka (A7bxJN), 2008-01-29 18:01 Cytuj Zgłoś nadużycie

    nażarli się, nabrali w torby i ...... pojechali autami do domu!!! o zgrozo!!!

  • Franciszek (eQ5PLd), 2008-01-29 18:22 Cytuj Zgłoś nadużycie

    I co im żałujecie tych kilku bananów i pomarańczy? a co się miało z tym stać? jeśli już wzięli to zjedzą to ludzie a nie zgnije na śmietniku. Nie przesadzajcie... Czasami dochodzę do wniosku, że w niektórych ludziach niepełnosprawnych lub ich rodzinach pokutuje przeświadczenie, że każdy chce ich oszukać, wykorzystać, że świat jest niesprawiedliwy. Mimo uznania dla cieprpienia jakie nie raz przeżywają to są strasznie zgryźliwi Najgorsze jest to, że te komentarze piszą sami zainteresowani, którzy z roku na rok przychodzą na te spotkania...

Reklama