Kolorowa szkoła w Tomaszowie

Rysunek twarzy
fot. istotne.pl Dzieci w Tomaszowie Bolesławieckim uczą się w krainie bajek i historycznych opowieści. Na korytarzach szkoły Kaczor Donald wykrada skarby, a obrazy przedstawiające polskich żołnierzy przekazują historię kraju kolejnym pokoleniom.
istotne.pl 0 tomaszów bolesławiecki, edukacja, cieślak

Reklama

Na korytarzach szkoły podstawowej w Tomaszowie Bolesławieckim im. II Armii Wojska Polskiego zostały podczas ferii namalowane postaci z ulubionych bajek uczniów oraz sceny historyczne nawiązujące do imienia placówki. Prace wykonali dwaj rysownicy Waldemar Cieślak i Tomasz Kaluzka.

– Chcieliśmy stworzyć wyjątkowy klimat szkoły – mówi dyrektorka Elżbieta Markowska. – Miałam dość lamperii zamieniających szkołę w chłodną instytucję. Nie lubię szarzyzny i bylejakości. W plebiscycie dzieci wybrały swoje ulubione postacie z bajek. A nasi artyści udekorowali nimi korytarz na parterze. Na pierwszym piętrze są sceny historyczne nawiązujące do imienia szkoły.

– My wychowaliśmy się na Bolku i Lolku – mówi jeden z twórców, Waldemar Cieślak. – Dzieci wybrały kaczora Donalda, Smerfy, ale również, ku mojemu zaskoczeniu, Różową Panterę. Nie wiedziałem, że wciąż jest taka popularna. Prace historyczne przedstawiające żołnierzy polskich z różnych epok, zostały zainspirowane obrazem Wojciecha Kossaka „Wizja żołnierska”.

Tomasz Kaluzka i Waldemar CieślakTomasz Kaluzka i Waldemar Cieślakfot. Krzysztof Gwizdała

Uczniowie szkoły, kiedy wrócili do niej po feriach, byli zaskoczeni i zafascynowani zmianami. Podziwiali obrazy na korytarzach, które zmieniły odbieranie przestrzeń w wąskich przejściach.

– Dzięki naszym pracom stworzyliśmy głębię – mówi drugi autor prac, Tomasz Kaluzka. – Korytarz jest teraz tunelem wyobraźni. Na ścianach odmalowaliśmy historie pełne emocji. W wiosce Smerfów jest i straszne drzewo, i goniący Smerfy Gargamel, i charakterystyczne postaci z bajki. Dodać też trzeba, że użyte do malowania farby, to barwniki rozpuszczalne w wodzie.

Na korytarzach pierwszego piętra widnieją postacie Józefa Piłsudskiego i Tadeusza Kościuszki na koniach oraz historyczny przegląd żołnierzy z różnych epok.

– Zastanawiałem się długo, co namalować, by nawiązać do imienia szkoły – opowiada Waldemar Cieślak. – I nagle uświadomiłem sobie, że Wojciech Kossak jest najlepszym wzorem. Jego prace są ważne dla historii polskiego malarstwa, a ich treść oddaje najlepiej ważne karty z przeszłości militarnej kraju.

– Dla dzieci bardzo ważne jest nawiązanie do historii – dodaje Markowska. – Kiedy podczas 20-lecia nadania imienia szkole gościliśmy kombatantów, było to spotkanie wzruszające. Dzieci i byli żołnierze przeżyli dużo emocji. Jedni opowiadając o swoim udziale w II Wojnie Światowej, drudzy słuchając tych opowieści.

Elżbieta Markowska jest bardzo zadowolona z efektu prac malarskich. – Jest mądrze, edukacyjnie, wesoło i przyjaźnie dla dziecka – mówi dyrektorka. – I co najważniejsze, to dzieci decydowały o sposobie dekoracji ich szkoły. W planach mamy pomalowanie w tym samym stylu drugiego piętra i oddziału przedszkolnego.

Piękna i kolorowa szkoła to dobry wzór dla innych placówek w powiecie. Szkoła Podstawowa w Tomaszowie Bolesławieckim jest miejscem przyjaznym wyobraźni dziecka.

(informacja Grażyna Hanaf)

Zobacz także

Strona Waldemara Cieślaka

Reklama