"Zielona granica" w Bolesławcu tylko dla około 800 "świń"!

Świnia w kadrze
fot. canva.com Osiem seansów, tylko jeden na dużej sali: około 800 osób będzie mogło obejrzeć w Bolesławcu film Agnieszki Holland, na którego pójście prezydent Duda zniechęcał hasłem z okresu okupacji hitlerowskiej w Polsce: "Tylko świnie siedzą w kinie".
istotne.pl 86 film, kino forum, andrzej duda

Reklama

Od 22 września, czyli premierowo, w bolesławieckim kinie będzie można zobaczyć ważny film Agnieszki Holland "Zielona granica". Siedem seansów na 49-miejscowej sali kameralnej i jeden w czwartek na dużej sali z około 440 miejscami pozwoli prawie 800 widzom w Bolesławcu obejrzeć film, którego nienawidzi partia Prawo i Sprawiedliwość.

Do pójścia na seans zniechęcali Jarosław Kaczyński, premier Morawiecki, a nawet prezydent Polski, który pozwolił sobie na niewybredną wypowiedź wobec widzów, którzy na film pójdą: "Tylko świnie siedzą w kinie". To hasło Andrzej Duda wyciągnął ze słownika z okresu okupacji hitlerowskiej w Polsce. Przed seansami w kinie puszczano wtedy krótkie filmy (kronikę) propagujące hitleryzm, dlatego osoby chodzące w czasie okupacji do kina nazywano wtedy "świniami".

Światowa premiera "Zielonej granicy" odbyła się na prestiżowym 80. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji. Rzetelną opinię na temat filmu polskiej reżyserki można posłuchać w Powiększeniu OKO.press.

Dodajmy, że zwierzak zwany świnią jest jednym z najinteligentniejszych zwierząt, dorównując 3-letnim dzieciom i często przewyższając pod tym względem psy. Świnia bardzo szybko się uczy i jest ciekawa świata. Świnie nie "żrą jak świnie" w naturze, jedzą powoli (na fermie rywalizują i dlatego tak łapczywie jedzą). Świnie nieustannie komunikują się ze sobą, mają własny język. Nowo narodzone prosięta uczą się głosów swoich matek i rozpoznają swoje imiona, nadane przez maciorę. Lochy prośne śpiewają młodym w czasie karmienia. Winston Churchill miał powiedzieć:

Psy wyglądają na człowieka. Koty spoglądają na człowieka. Świnie patrzą nam prosto w oczy i traktują nas jak równego.

 

 

Reklama