W 2024 roku PWiK Dolina Bobru, czyli spółka wodociągowa należąca do miasta, zapłaciła niemal 13 tys. złotych prywatnemu portalowi bolecinfo z siedzibą w Krakowie za promocję akcji „Piję z kranu”. Rok później ten sam portal został uhonorowany nagrodą Prezydenta Bolesławca Piotra Romana w uznaniu szczególnych zasług w promocji miasta – właśnie za kampanię „Piję z kranu”.
Brzmi niewiarygodnie? To chyba pierwszy przypadek w historii Bolesławca, gdzie wyróżnienie otrzymuje się nie za to, co się samodzielnie zrobiło dla miasta, ale za coś, za co miasto już wcześniej zapłaciło. Możliwe, że to kontynuacja promocji prezydenta Romana na bolecinfo sprzed roku. Piotr Roman zapłacił wtedy firmie Marczewskiego prawie 5 tys. zł z publicznych pieniędzy za wywiad z samym sobą. Czytelnicy portalu byli zachęcani do zadawania pytań. Redakcja jednak nie poinformowała ich, że będzie to promocja, a ludzie nawet nie będą mogli skomentować odpowiedzi prezydenta.
Reklama
Marcin Marczewski, po odebraniu nagrody, pochwalił się nią na portalu, zapewniając, że jego redakcja jest „niezależnym medium”, którego rolą jest „patrzenie władzy na ręce”. Jest to z pewnością nowa forma „niezależności”, w której pieniądze płyną z budżetu miejskiej spółki do prywatnej firmy, a potem ta sama firma staje się laureatem nagrody od miasta. Chyba, że „patrzenie na ręce władzy” w rozumieniu Marcina Marczewskiego oznacza patrzenie na ręce, które wręczają czeki i nagrody?
Wodę z kranu promujemy od 12 lat
Spółka PWiK zlecała naszemu portalowi istotne.pl reklamę społeczną zwiększającą świadomość picia wody z kranu od 2013 roku. Za naszą pracę braliśmy wynagrodzenie, ale nie wpadliśmy na pomysł, by zgłosić się po honorową nagrodę za promocję. W 2013 roku i w 2022 roku wyprodukowaliśmy dwa filmy reklamujące wodę z kranu.
Cztery nagrody za promocję Bolesławca
Skoro już o nagrodach mowa, to dziennikarze istotne.pl otrzymali je czterokrotnie. Swoje działania na rzecz miasta finansowali jednak zawsze z własnych środków.
W 2013 roku portal istotne.pl dostał nagrodę za obrazy z kamer internetowych, dzięki którym Bolesławiec może być na żywo oglądany na całym świecie. Portal z własnych środków zakupił kamery i finansował ich utrzymanie.
W 2014 roku nasza dziennikarka Grażyna Hanaf otrzymała nagrodę prezydenta za powieść „Joachim”. Tłem opowieści była Gliniada, Blues nad Bobrem i Bolesławieckie Święto Ceramiki.
Reklama
W 2018 roku statuetka ponownie znalazła się w rękach Grażyny Hanaf, tym razem nagrodzono ją za program "Jak działa hejt?", czyli warsztaty, które bezpłatnie przeprowadziła w kilkudziesięciu szkołach powiatu bolesławieckiego. Bezpłatny film edukacyjny o przeciwdziałaniu cyberprzemocy wraz z konspektem nadal jest jednym z najchętniej wybieranych przez nauczycieli z całej Polski filmem edukacyjnym w temacie agresji w sieci.
W 2020 roku ponownie Krzysztof Gwizdała dostał nagrodę za pomysł i produkcję pocztówek świątecznych prezentujących piękno miasta. Druk został całkowicie sfinansowany ze środków Gwizdały, a kartki dotarły do wielu miejsc w Europie, Ameryce, Azji i Australii.
Kto skutecznie promuje?
Z publicznie dostępnych informacji wynika, że portal istotne.pl jest zdecydowanym liderem pod względem liczby odwiedzin. Dane od niezależnej strony similarweb.com, na którą oba portale nie mają wpływu, pokazują, że w 2024 roku średnia miesięczna liczba wizyt wyglądała następująco:
- istotne.pl: 826 856 (2,75 razy więcej niż Bolec)
- bolec.info: 300 304 (czyli 36% tego, co istotne)