Damian, mieszkaniec Bolesławca, wystosował za naszym pośrednictwem nietypową prośbę do władz miasta. Chce usunięcia drzew rosnących przy ulicy Rynek. Powód? Ptaki, których odchody zanieczyszczają zaparkowane samochody. Jego zdaniem obecna sytuacja odstrasza odwiedzających i nie służy wizerunkowi miasta.
– Samochody parkujące w podwórkach Rynku są wiecznie w ptasich odchodach. Obecna sytuacja zdecydowanie odstrasza przyjeżdżających turystów – pisze Damian.
Trudno nie zauważyć problemu. Każdy kierowca wie, jak uciążliwe potrafi być czyszczenie auta po „nalocie” ptasiego eskadronu. Ale czy wycinka drzew to jedyne rozwiązanie?
W czasach, gdy miasta na całym świecie walczą z tzw. betonozą, a klimat zmienia się w niepokojącym tempie, każde drzewo w przestrzeni miejskiej ma ogromne znaczenie. Zapewniają cień, ochłodę w upalne dni, produkują tlen i... są domem dla ptaków. Może zamiast pozbywać się zieleni, warto pomyśleć o innych sposobach?
W wielu miastach wprowadza się alternatywne rozwiązania: specjalne siatki chroniące miejsca parkowania, odstraszacze dźwiękowe, budki lęgowe w innych lokalizacjach czy ograniczenia parkowania pod koronami drzew. Może to droga, którą warto rozważyć także u nas?
A co Wy o tym myślicie?
Czy wycinka drzew to słuszny krok, czy może lepiej znaleźć sposób, by pogodzić ptaki, kierowców i zieleń w mieście? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.