Nowa metoda oszustwa „na NFZ”. Na czym polega?
Oszuści wysyłają profesjonalnie wyglądające e-maile, których nadawcą jest rzekomo Narodowy Fundusz Zdrowia. W wiadomościach opatrzonych logo Funduszu informują o „zwrocie kosztu leków”. (Zrzut ekranu poniżej).
Wiadomość zawiera link pod widocznym przyciskiem „Przejdź do weryfikacji”. To pułapka! W ten sposób cyberprzestępcy chcą pozyskać dane nieświadomych zagrożenia użytkowników.
Warto pamiętać, że Narodowy Fundusz Zdrowia rozlicza refundację za leki WYŁĄCZNIE z aptekami.
Coraz więcej prób wyłudzenia danych „na NFZ”
To już kolejna próba podszywania się pod NFZ. Wcześniej oszuści próbowali wyłudzić dane i pieniądze oferując apteczki, karty ubezpieczeniowe, bony do aptek, a nawet proponowali umowy kredytowe na sfinansowanie leczenia.
Cyberprzestępcy stosują coraz bardziej zaawansowane techniki i metody psychologiczne, aby wpływać na swoje ofiary.
W ten sposób próbują wyłudzić dane osobowe, informacje o rachunkach bankowych, czy dane do logowania w bankowości elektronicznej. Mogą też wykorzystać pozyskane dane do zaciągnięcia kredytów i pożyczek.
Jak nie dać się oszukać?
- Nie klikaj w podejrzane linki i nie otwieraj niespodziewanych załączników.
- Weryfikuj adresy stron internetowych. Zwróć uwagę na literówki, nietypowe znaki, adresy domen.
- Jeśli otrzymasz wiadomość od NFZ i masz wątpliwości, skontaktuj się z nami przez bezpłatną infolinię 800 190 590.
- Zgłoś incydent na Policję lub na stronie incydent.cert.pl (wypełnij formularz).
NFZ nigdy tego nie robi:
- Nie prosi o podanie danych osobowych przez komunikatory internetowe, wiadomości e-mail, czy SMS-y.
- Nie wysyła linków do logowania ani do weryfikacji danych przez e-mail lub SMS.
- Nie sprzedaje niczego w Internecie.
- Nie nakłania do zawierania umów kredytowych na sfinansowanie świadczeń zdrowotnych.
