Czytelnik: głos w obronie Ukraińców. „Polacy nakręcają spiralę nienawiści”

Pięść
fot. freeimages.com (digital_a) Mieszkaniec Świętoszowa postanowił zareagować na nasz materiał „Jest problem z Ukraińcami w gminie Osiecznica?”.
istotne.pl 183 gmina osiecznica, ukrainiec

Reklama

Zadzwonił do nas Czytelnik, chcący zachować anonimowość mieszkaniec Świętoszowa, który w reakcji na nasz środowy artykuł („Jest problem z Ukraińcami w gminie Osiecznica?”) stwierdził, że nie ma kłopotu z obywatelami Ukrainy. Jego zdaniem, to my, Polacy, tak się nakręcamy.

Mężczyzna powiadomił nas, że sam był świadkiem różnego rodzaju złośliwości pod adresem naszych wschodnich sąsiadów. Ktoś np. głośno puszczał muzykę (i to polskich wykonawców!), a potem winę zrzucał na Ukraińców.

Inny przykład, który podał nam Czytelnik, wiąże się z wybudowanym przez Nadleśnictwo miejscem do grillowania w pobliżu Kwisy. Zdaniem mieszkańca gminy Osiecznica, gdy pojawili się tam Ukraińcy, wokół zrobiło się… czyściej. Mężczyzna wielokrotnie na własne oczy widział, jak cudzoziemcy sprzątają po swoich imprezach. (A Polacy, sąsiedzi zgłaszającego, też przecież imprezują. I to głośno. A potem w niedzielę – jak gdyby nigdy nic – idą do kościoła).

Według Czytelnika, niektórzy próbują wszystko, co złego dzieje się w okolicy, przypisać jednej nacji, nakręcając tym samym spiralę nienawiści. A przecież, podkreśla zgłaszający, Polacy na początku XXI w. masowo wyjeżdżali za granicę. I nadal wyjeżdżają.

I jak dodaje mężczyzna, powstaje pytanie: czy nasi rodacy chcieliby, żeby mieszkańcy innych krajów też traktowali ich po macoszemu?

Co Wy na to? Zapraszamy do dyskusji.

Reklama