Mity i prawdy o chrzcie Polski: Krytyczne spojrzenie na narodową historię

Chrzest Polski
fot. Jan Matejko/Wikimedia Commons Kościół katolicki stawia na piedestale mit o chrzcie Polski, przekonując nas, że bez niego nie ma polskości. A to nieprawda. Polecamy na niedzielę wpis Rafała Betlejewskiego, autora książki 365 lekcji religii.
istotne.pl 1 polska, kościół, chrzest

Reklama

W średniowieczu księża katoliccy wymyślili historię o chrzcie Polski, którą potem kardynał Wyszyński wyniósł do rangi wielkiego narodowego mitu. Początki tej narracji sięgają Galla Anonima, który nie był stąd i chciał przekonać Polaków, że to Kościół dał im państwowość. Tyle że to wszystko to nieprawda.

Rzekomy chrzest Polski, datowany arbitralnie na 966 rok, jest zniekształceniem prawdziwej historii regionu, która obejmowała brutalny kolonializm i kulturowe zniewolenie Słowian. Kościół, za pomocą takich postaci jak Mieszko I, aspirował do statusu szlachty niemieckiej, traktując lokalne społeczności jako źródło taniej siły roboczej.

Mieszko I, po prostu zamiast bronić lokalnych, wolał wbić się w szeregi niemieckiej szlachty. Cała ta akcja, podobnie jak wyprawy krzyżowe, to kawałek większego planu chrześcijańskiego kolonializmu. Wiara w to, że polska państwowość to zasługa Kościoła, to straszna pomyłka.

Czas przestać wierzyć w te kościelne bajki, spojrzeć na historię na trzeźwo i ruszyć w stronę prawdziwej demokratycznej przyszłości Polski.

Polecamy poniższy wpis Rafała Betlejewskiego, autora książki 365 Lekcji Religii.

Post Rafała Betlejewskiego

Reklama