W mailu do redakcji napisał:
Witam. Oto dzisiejsza sytuacja. Ok godz. 8.50 Wojska Polskiego „elka” jedzie na czołówkę. Musiałem przyhamować, bo by była kraksa. Proszę zamieścić jak instruktor szkoli kierowcę. Potem są wypadki.
Czytelnik załączył też materiał wideo:
Znaki drogowe na tym przewężeniu jasno wskazują, że pierwszeństwo mają tam kierowcy jadący pod górę, w stronę jednostki wojskowej (znak drogowy D5, pierwszeństwo na zwężonym odcinku jezdni).
Przypomnijmy, że do podobnej sytuacji, tyle że z udziałem kierującego taksówką, doszło w tym miejscu 5 stycznia:
O spowalniaczach na Wojska Polskiego informowaliśmy w serwisie istotne.pl jesienią ubiegłego roku. Wówczas część drogi została tam wyłączona z ruchu. Powód? Wielu kierowców nie stosowało się do znaku ograniczającego prędkość do 40 km/h traktując ulicę jak tor wyścigowy. Alarmowali o tym czytelnicy.
Jesienią 2023 roku, po obu stronach jezdni, dla jadących z obu kierunków, pojawiło się nowe oznakowanie.
Także jesienią o sprawę zmiany oznakowania w tym miejscu zapytaliśmy szefa Zarządu Dróg Powiatowych Pawła Bednarskiego, który odpowiedział nam, że chodzi o „uspokojenie ruchu”.