Radni zadłużyli miasto na kolejne 10,5 mln zł

Wieża bolesławieckiego ratusza
fot. istotne.pl Rada Miasta Bolesławiec podjęła uchwałę, na mocy której magistrat wyemituje obligacje za 10,5 mln zł.
istotne.pl 0 prezydent, pieniądze, sesja rm

Reklama

Jednym z punktów kwietniowej sesji Rady Miasta Bolesławiec było głosowanie nad projektem uchwały „w sprawie emisji obligacji komunalnych oraz określenia zasad ich zbywania, nabywania i wykupu”. Zanim jednak doszło do głosowania, prezydent Piotr Roman przez ok. 30 minut próbował przekonać rajców, że warto podjąć tę uchwałę. – Potrzeby mieszkaniowe są absolutnie podstawowe w hierarchii potrzeb, które dotyczą mieszkańców, a szczególnie ludzi zakładających rodziny – zaznaczył. – W przypadku Bolesławca głód mieszkaniowy jest nadal duży. Liczyliśmy na to, że deweloperzy będą tu budować mieszkania, ale widać, że nawet ci, który je wybudowali, mają problemy z ich sprzedażą. Miasto Bolesławiec w ostatnich latach budowało m.in. w segmencie lokali socjalnych. Nasza największa inwestycja ISPA doprowadziła do uzbrojenia dużej ilości działek. Osobną sprawą była działalność Towarzystwa Budownictwa Społecznego, które powstało po to, aby budować budynki. Ale w przypadku TBS możliwość dotychczasowego działania się praktycznie skończyła, bo rząd PO i PSL zlikwidował fundusz mieszkaniowy i dziś wszystko opiera się na kredytach komercyjnych.

– Możemy dziś podjąć decyzję o kolejnym impulsie gospodarczym: budowie 120 mieszkań – kontynuował prezydent. – Bolesławiec jest jednym z kilkuset miast w Polsce, które przeżyły exodus mieszkańców na obrzeża miasta. 4 tysiące osób zniknęło z Bolesławca. Co więcej, wyciekają stąd najlepsi podatnicy. Miasto, które miało 44 tys. mieszkańców, dziś ma niespełna 40 tys. Musimy ten trend zahamować, bo to ma przełożenie na wpływy z podatków. Przeciętnie oblicza się, że jeden mieszkaniec płaci ok. 3 tys. zł podatku, więc jeśli 4 tys. bolesławian mieszka teraz poza Bolesławcem, to z budżetu miasta zniknęło 12 mln zł. A przecież wyprowadzili się ci najbogatsi.

– Proszę pamiętać, że około 500 osób, które zamieszka w nowo wybudowanych mieszkaniach, to są nowi podatnicy – podkreślił Piotr Roman. I dodał: – Uważam, że każdy, kto będzie głosował przeciwko emisji obligacji, głosuje przeciwko budowie mieszkań. W przyszłym roku nie będziemy już mogli tego zrobić. Minister Rostowski nakłada taki kaganiec na samorząd, że wkrótce zaciągnięcie jakiegokolwiek kredytu będzie właściwie niemożliwe. My zaś jesteśmy do tego przedsięwzięcia przygotowani, mamy dobrą, doświadczoną firmę, czyli TBS. Mieszkańcy Bolesławca mnie wybrali, wybrali mój komitet. W programie wyborczym na pierwszym miejscu zapisaliśmy budowę trzystu mieszkań. 80 już wybudowaliśmy.

Głos zabrał Zdzisław Abramowicz, szef klubu radnych Ziemi Bolesławieckiej: – Trochę zabolało mnie stwierdzenie, że jeśli ktoś zagłosuje przeciwko tej uchwale, to zagłosuje przeciwko budowie mieszkań. To nie jest wcale takie jednoznaczne. Nie ma człowieka, który rozumiejąc potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa, powiedziałby: mam to w nosie. Nie sądzę, aby ktoś, kto ma wątpliwości co do obligacji, był wrogiem rozwijania sieci mieszkań. Ale te wszystkie spłaty długów, przewidziane na 12 lat, to pewnego rodzaju przeciągnięcie zobowiązań grubo poza istnienie tej rady. Ja wstrzymam się od głosu.

W podobnym tonie wypowiedział się Mirosław Sakowski, przewodniczący klubu radnych Platformy Obywatelskiej: – Radni PO są za rozwojem budownictwa, ale uważamy, że pieniędzy trzeba szukać w budżecie miasta. Tak oszczędzać, aby móc budować mieszkania z własnych pieniędzy. Zagłosujemy przeciw tej uchwale.

Innego zdania był Wojciech Kasprzyk, radny niezależny. – Kiedy zobaczyłem porządek obrad tej sesji, załamałem się – powiedział. – Ale przeanalizowałem wiele informacji na temat obligacji i po wielu rozmowach z kompetentnymi osobami stwierdziłem, że ta decyzja jest słuszna. My, radni, jesteśmy wybrańcami mieszkańców, musimy stwarzać miejsca, w których będą oni mogli godnie żyć i mieszkać.

W dyskusję włączył się też Jarosław Kowalski, szef klubu Forum: – Remonty miejskich placówek oświatowych zostały w większości wykonane, budowa infrastruktury sportowej – wykonana, budowa ośrodka kultury, kina – wykonana, strefa ekonomiczna – wykonana, uzbrojenie działek – wykonane. Uważam, że właśnie nadszedł czas na poważne zajęcie się sprawami mieszkaniowymi i budownictwem.

Mimo kontrowersji Rada podjęła uchwałę 13 głosami za. Magistrat wyemituje 10500 obligacji na łączną kwotę 10,5 mln zł. Emisja obligacji ma na celu sfinansowanie planowanego deficytu budżetowego roku 2012 związanego z realizacją zadań inwestycyjnych w zakresie gospodarki mieszkaniowej.

(informacja: ii)

Reklama