Jak napisali na swojej stronie internetowej strażnicy miejscy z Bolesławca, wiosna nas w tym roku nie rozpieszcza. Wydłużył się sezon grzewczy, a co za tym idzie – wciąż jest problem z uciążliwym spalaniem śmieci.
14 maja dyżurny Straży Miejskiej w Bolesławcu otrzymał zgłoszenie o dużym zadymieniu w okolicach ulicy Zgorzeleckiej. Jak się okazało, do zadymienia doszło przy ulicy Generała Nila.
W trakcie czynności kontrolnych SM wyszło na jaw, że mieszkaniec, oprócz dozwolonego przepisami opału, spalał resztki płyt meblowych.
Sprawca wykroczenia został ukarany mandatem. Wyznaczono też termin kolejnej kontroli w lokalu.
SM Bolesławiec:
Pamiętajmy! Oddychamy tym, czym ogrzewamy nasze mieszkania i domy. Mimo że pogoda nie sprzyja dziś porządkom w przydomowych ogródkach, przypominamy również, że na terenie miasta Bolesławiec obowiązuje zakaz spalania pozostałości roślinnych na wolnym powietrzu.
Odpady biodegradowalne należy kompostować lub nieodpłatnie przekazać do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów, który mieści się w Bolesławcu przy ul. Staszica 6.