Jest konflikt w PWiK w Bolesławcu

Dyskusja dla wiadomości: Jest konflikt w PWiK w Bolesławcu.

Koleś (AN0lOB), 2007-03-14 00:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

Ciekawe dlaczego Pan MGR INŻ. stracił prace???Pewnie jego miejsce miała zająć osoba "z układu", a nie z odpowiednią wiedzą techniczną :-/
jon (ePEAB9), 2007-03-14 06:55 Cytuj Zgłoś nadużycie

A Chodyra ma wiedzę techniczną? ten dopiero jest dyletant - w każdej dziedzinie!!!
ZEMEL (AWXrRU), 2007-03-14 08:22 Cytuj Zgłoś nadużycie

SAME PRZEKRETY W TYM BOLESLAWCU.......DNO
anton (A7b09E), 2007-03-14 08:36 Cytuj Zgłoś nadużycie

Powtórkaz PKS Panie Hodyra już raz Pan pokazał jaki z Pana specjalista.Tam też związki zawodowe były złe.
,,, (dO0355), 2007-03-14 08:56 Cytuj Zgłoś nadużycie

może by tak ktoś z władz miasta w końcu zainteresował się co wyprawia Pan Chodyra bo jak tak dalej pojdzie to szybko rozwali całe przedsiębiorstwo
-wirtualnu prezydent (AsdUR5), 2007-03-14 09:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

chodyra do domu... precz
ex-bol (AN0yYo), 2007-03-14 10:35 Cytuj Zgłoś nadużycie

on się modli... za was wszystkich...i dostaje za to nagrody

Reklama

Bolo (AN0EFa), 2007-03-14 10:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

Poprostu kolesiostwo w tym mieście jest :(
Stefan9, 2007-03-14 12:01 Cytuj Zgłoś nadużycie

Tak to jest jak firma nie ma właściciela (albo nie właściciel w niej rządzi). Wszyscy wycierają sobie gęby wyniosłymi sloganami, a w rzeczywistości każdy patrzy by wycisnąć jak najwięcej dla siebie!A co do Rady - gdyby pracownicy nadawali się do zarządzania to nie wynajmowaliby się w firmie do roboty, tylko zarządzaliby. Najłatwiej mądrzyć się/rządzić nie swoim! PSPrzy okazji - wszyscy już zapomnieli, że prapoczątkiem wszystkich kłopotów PWiK było lewicowa machinacja z upaństwowieniem mienia komunalnego?Przez to o mało nie przepadły fundusze z ISPA i przeprowadzano potem - by je jednak zatrzymać - kombinacje iście alpejskie ze sztucznym podziałem czegoś co ewidentnie powinno być całe!
Zyta (An2zkk), 2007-03-14 15:27 Cytuj Zgłoś nadużycie

Masz rascję Stefan 9, wszystkiemu winne Zydy, komuchy i cykliści. Jak by któregoś przy manipulacji nie było to trzeba go wymyślić
dool (An27Sb), 2007-03-14 17:54 Cytuj Zgłoś nadużycie

Zostalo ich tylko dwóch z poprzedniego układu doskonałych dyrektorów : Pan Chodyra oraz Prezes MZGK Pan Bakalarz. Mam nadzieje, ze pepowine ukladow w koncu da sie rozerwac. Pracownicy PKS Boleslawiec juz raz prawie wywiezli swojego bylego prezesa na taczkach (Chodyre), moze jeszcze raz sprobuja pracownicy wodociagów. A tak miedzy nami kto sie rodzi dyrektorem, dyrektorem umiera. Amen
brawo! (An2Ffu), 2007-03-14 19:14 Cytuj Zgłoś nadużycie

brawo panie Chodyra!!!! jestem całym sercem za panem i pana działaniami!!! tacy ludzie jak Chodowany a także i Kozłowski już dawno powinni znaleźć sie na braku!!!! precz z czerwonymi.i nie mówcie o ich kfalifikacjach bo jest wielu zdolnych młodych ludzi przewyższających ich umiejętności!!!jeszcze raz brawo!
Bolesławianin (AN0xVk), 2007-03-14 20:49 Cytuj Zgłoś nadużycie

Nie chcę wieszać Chdyry, ale jeśli popatrzeć na jego sukcesy w PKS i na obecną sytuację, to należy zastanowić się nad tym czy związki zawodowe z PKS i Rada z wodociągów wzięte razem są głupsze od jednego Chdyry. Poprostu karierowicz, a na dodatek nie umie pracować z ludźmi. Wniosk: Panie Chodyra załóż Pan firmę JEDNOOSOBOWĄ,albo szykuj się Pan do piuekła, a jako wierzący katolik to wiesz co Pana czeka za robienie krzywdy BLIŹNIEMU.Życzę Panu zdrowia psychcznego, aby mógł Pan podjąć katolicką decyzję i słuchaj Pan sądu.
gość (ANbBx0), 2007-03-14 22:01 Cytuj Zgłoś nadużycie

To co wyprawia rada pracownicza, to odwrócenie uwagi od sprawy najistotniejszej, czyli komunalizacji. Do dziś niewyjaśniono dlaczego w 1999r. ponownie wodociągi przeszły we władanie Państwa i kto dopuścił do obecnego stanu prawnego pwik. Po komunalizacji rada przestanie istnieć więc może chodzi o przedłużenie ile się da swojego jestestwa, żeby móc jątrzyć. Tylko co z tego mają pracownicy?
Pracownik (ePEd98), 2007-03-14 22:35 Cytuj Zgłoś nadużycie

Ludzie piszecie głupoty. Jak już ktoś słusznie zauważył skoro w PKS nie akceptowano działalności destrukcyjnej Pana Chodyry to dlaczego w PWiK to tolerować? Gdyby Chodyra był taki świetny to UM też byłaby o nim dobra opinia a takiej nie ma. Wszędzie na niego narzekają, w PWiK zastrasza ludzi zakazuje brania udziału w zebraniach zwoływanych przez radę pod groźbą wyciągnięcia w konsekwencji (dzisiejsze działania). Niech nikt mi nie opowiada, że takie działanie jest normalne. Mobing pojawia się na porządku dziennym. To zdrowa atmosfera? My chcemy normalnej pracy. W jego wypowiedziach w powyższym art. to stek kłamstw. Rada Pracownicza ma na to papiery. Nie chodzi tu by utrzymać jakiekolwiek układy, ale żeby nam pracowało się lepiej a nie gorzej. Opinia publiczna i część załogi jest oszukiwana przez Pana Kierownika Tymczasowego i kilka jego popleczników. Pozostaje się nam chyba tylko modlić o to by spokój zapanował w zakładzie. Zapanuje dopiero chyba jak zmieni się szef. Z tym jakoś nie widać by można się było dogadać. Wojewoda powinien pomyśleć czy aby taki jego człowiek powinien mieszać dookoła jego osoby.Pozdrawiam Starszy pracownik PWIK

Reklama

Komentarze do tematu zostały zablokowane.