Mała awantura na spotkaniu z posłem PiS, na sali ok. 30 osób

Spotkanie z posłem
fot. istotne.pl Część przybyłych osób na spotkanie nie chciała słuchać narzekań posła na rządy Platformy. Wyszli z sali, potem wrócili. Ludzie pytali o to, jak chce rządzić Prawo i Sprawiedliwość.
istotne.pl 86 prawo i sprawiedliwość, krzysztof kubów

Reklama

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Kubów przyjechał do Bolesławca, by spotkać się z wyborcami swojej partii. Rozpoczął od ogólnego przedstawienia sytuacji politycznej i narzekania na rządy Platformy.

Trzy osoby opuściły salę, bo nie chciały tego słuchać, tylko zadać konkretne pytania. Poseł powiedział, że odpowie, ale później. Dwie z tych osób wróciły i faktycznie mogły zadać pytanie.

Na początku dyskusja toczyła się na temat KGHM-u oraz podatku miedziowego. Potem ludzie mówili też o swoich codziennych problemach. Mama autystycznego dziecka (na spotkanie przyszła z synem) pytała o leczenie rzadkich chorób. Dyskusja zrobiła się merytoryczna. Były pytania o złoża węgla brunatnego w okolicach Legnicy i możliwość ich wykorzystywania. Krzysztof Kubów poinformował, że na razie rząd PiS nie ma planów, co do tych zasobów.

Padło pytanie o reformę sądów. Poseł odpowiedział, że PiS się nie podda i reformę wprowadzi. Choć są przygotowani na opór, jak w przypadku Trybunału. Według posła opór środowiska sędziowskiego najlepiej pokazuje, że reforma jest potrzebna.

Padł też mocny zarzut z ust jednej ze słuchaczek. Kobieta spytała, dlaczego kobiety z jednym dzieckiem nie dostają wsparcia 500+ i stwierdziła, że PiS podzielił w ten sposób ludzi na lepszych i gorszych. Poseł odpowiedział, że w programie 500+ chodzi o zachęcenie ludzi do powiększania rodziny, a sam program jest prorodzinny, a nie socjalny.

Na koniec poseł obiecał, że częściej będzie odwiedzać Bolesławiec.

Spotkanie z posłem PiSSpotkanie z posłem PiSfot. Krzysztof Gwizdała
Spotkanie z posłem PiSSpotkanie z posłem PiSfot. Krzysztof Gwizdała

Reklama