Skontaktował się z nami czytelnik, który zwraca uwagę na parkowanie samochodów na terenach zielonych, które nie są przeznaczone do parkowania:
W załączniku przesyłam zdjęcia samochodów, które stoją zaparkowane na trawniku, a raczej już na tym co po nim zostało tzw. klepisku. Temat o tyle interesujący, że samochody niszczą teren zielony, a straż miejska nie reaguje i tym samym zezwala na tego typu parkowanie.
Proszę o zainteresowanie się tym tematem.
Co na to straż miejska?
Oto komentarz który otrzymaliśmy w powyższej sprawie:
Uprzejmie informuję, iż strażnicy miejscy każdorazowo podejmują interwencje w przypadku, gdy czyn polegający na parkowaniu pojazdu wyczerpuje znamiona wykroczenia określonego w art. 144 § 1 Kodeksu wykroczeń.
Kamila Chalewicz-Pudłowska
komendant Straży Miejskiej w Bolesławcu
O czym mówi wyżej wymieniony artykuł Kodeksu wykroczeń? Przytaczamy jego treść:
Art. 144. Niszczenie, uszkadzanie roślinności, trawników lub zieleńca.
§ 1.
Kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego niszczy lub uszkadza roślinność lub też dopuszcza do niszczenia roślinności przez zwierzęta znajdujące się pod jego nadzorem albo na terenach przeznaczonych do użytku publicznego depcze trawnik lub zieleniec w miejscach innych niż wyznaczone dla celów rekreacji przez właściwego zarządcę terenu, podlega karze grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.