Wolna Gromadka wsparta przez firmę Hörmann postawiła dwa pojemniki na nakrętki. Dzięki nim mieszkańcy Gromadki i pracownicy Hörmanna mogą pomóc małej dziewczynce, jednocześnie troszcząc się o ekologię. Dwa serca zostały postawione: jedno na terenie firmy, drugie w Gromadce.
– Chcieliśmy, aby w Hörmannie i Gromadce pojawiły się czerwone pojemniki: metalowe serca na plastikowe nakrętki – mówi przedstawicielka firmy Patrycja Champlewska-Wójcik. – To doskonały materiał na surowiec wtórny i sposób na pomoc charytatywną dla córki naszego kolegi z pracy, która choruje na serce. Same zaś nakrętki, zamiast trafić do śmieci, mogą otrzymać drugie życie. Po ich przerobieniu na surowiec wtórny – plastikowy granulat, powstaną np. doniczki, wiadra, czy łopaty. Hörmann jest eko – dodaje przedstawicielka.
Zarząd firmy dał zielone światło i lawina ruszyła. Do stworzenia serc przyczyniła się rzesza ludzi: od działu konstrukcji, gdzie powstał projekt, do kierownika działu linii drzwi i bram, który zlecił ich wykonanie zawsze chętnej do pomocy ekipie pracowników, którzy stworzyli dwa pojemniki w kształcie serca.