Układ na Święcie Ceramiki? Specjalny cennik dla członków zamkniętej, nieformalnej grupy

1 200 zł różnicy – za przynależność do grupy

Na stronie internetowej Bolesławieckiego Ośrodka Kultury–Międzynarodowego Centrum Ceramiki dostępne są dwa różne formularze zgłoszeniowe dla wystawców. Pierwszy z nich, zatytułowany „Karta dla ceramików Bolesławieckiego Bractwa Ceramicznego”, przewiduje opłatę za pawilon w wysokości 1 600 zł. Z kolei „Karta zgłoszenia Ceramicy” dla pozostałych producentów zawiera cenę 2 800 zł za dokładnie taki sam pawilon.

Różnica: 1 200 zł, czyli 43% więcej.

Zniżka nie wynika z innych warunków technicznych, lokalizacji, ani czasu najmu. Jedynym warunkiem skorzystania z preferencyjnej ceny jest członkostwo w tzw. Bolesławieckim Bractwie Ceramicznym. To zaś nie jest formalnym stowarzyszeniem ani fundacją, nie posiada osobowości prawnej i nie widnieje w żadnym rejestrze. Nie ma nawet własnej strony internetowej.

Komisja, której nikt nie kontroluje

W regulaminie imprezy zapisano, że o dopuszczeniu do udziału decyduje „komisja złożona z przedstawicieli BOK-MCC i Bractwa Ceramicznego”. Nie wiadomo jednak:

• kto zasiada w tej komisji,
• według jakich kryteriów ocenia zgłoszenia,
• jak można się odwołać od decyzji odmownej.

Brak jakichkolwiek przejrzystych zasad weryfikacji rodzi uzasadnione wątpliwości co do równego traktowania wystawców – i zgodności tej procedury z polskim prawem.

Eksperci: to może być nielegalne różnicowanie opłat

Prawnicy, z którymi rozmawialiśmy, nie mają wątpliwości: gmina (a w jej imieniu ośrodek kultury) nie może stosować uznaniowego kryterium do ustalania wysokości opłat za miejsce handlowe. Tymczasem o zniżce decyduje członkostwo w organizacji, do której nie każdy może dołączyć.

– Preferencje cenowe dla lokalnych producentów są możliwe, jeśli kryterium jest jasne i dostępne dla wszystkich, np. siedziba firmy w powiecie bolesławieckim. Ale zniżka wyłącznie dla członków prywatnej grupy, do której nie są dopuszczani wszyscy producenci z regionu, w której nie ma jasnych zasad, narusza konstytucyjną zasadę równości wobec prawa – mówi prawnik specjalizujący się w administracji publicznej.

Zgodnie z Konstytucją RP (art. 32) oraz Kodeksem postępowania administracyjnego (art. 8), wszystkie podmioty – także przedsiębiorcy – mają prawo do jednakowego traktowania przez organy administracji publicznej. W tym przypadku organizator działa na rzecz miasta i korzysta z miejskich środków i przestrzeni.

Prawnicy, z którymi rozmawialiśmy, wskazują, że taka praktyka może naruszać także:

• Art. 2 ustawy Prawo przedsiębiorców – gwarancja równych warunków prowadzenia działalności gospodarczej;
• Art. 8 ustawy o wdrożeniu niektórych przepisów UE w zakresie równego traktowania – zakaz nierównego traktowania w dostępie do prowadzenia działalności;
• Art. 107 Traktatu o funkcjonowaniu UE – zakaz udzielania pomocy publicznej bez podstawy prawnej.

Możliwe są również działania nadzorcze i prawne – od interwencji Wojewody Dolnośląskiego, przez skargę do sądu administracyjnego, aż po postępowanie UOKiK w sprawie nieuczciwej konkurencji.

Czy ktoś zareaguje?

Różnicowanie opłat na podstawie niejawnych kryteriów może również zostać uznane za naruszenie przepisów o ochronie konkurencji. Taką sprawą może zająć się m.in. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów albo Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Nadzór nad legalnością działań miejskich instytucji sprawuje Wojewoda Dolnośląski, który może uchylić bezprawny cennik lub regulamin.

Co na to władze miasta i organizator?

Wysłaliśmy do BOK-MCC oraz Urzędu Miasta pytania:

• Co uzasadnia zniżkę tylko dla członków Bractwa?
• Czy są publicznie dostępne kryteria naboru do Bractwa?
• Czy uczestnicy spoza grupy mogą odwołać się od decyzji o odmowie tańszego miejsca?

Na odpowiedzi czekamy, na razie nie dostaliśmy żadnej wiadomości ani z urzędu, ani z ośrodka kultury.

Głos branży: „Czujemy się dyskryminowani”

Niektórzy wystawcy spoza Bolesławca mówią wprost: – Przyjeżdżamy tu od lat. Płacimy więcej tylko dlatego, że nie należymy do „lokalnej grupy”, do której i tak nie mamy jak dołączyć. To nie jest fair.

Czy Święto Ceramiki pozostanie świętem otwartym dla wszystkich, czy stanie się zamkniętą enklawą dla wybranych? Do tematu wrócimy, gdy uzyskamy stanowisko władz oraz BOK – MCC.

Chcesz zgłosić naruszenie lub masz dokumenty potwierdzające problem? Napisz do nas na redakcja@istotne.pl