23-letni cudzoziemiec ukradł w Niemczech drogie auto. Wpadł, bo dziwnie się zachowywał

Auto
fot. KPP Bolesławiec Prokurator zastosował wobec sprawcy dozór Policji i zakaz opuszczania kraju. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
istotne.pl 183 policja, kradzież

Reklama

Bolesławieccy kryminalni odzyskali pojazd osobowy skradziony kilkanaście godzin wcześniej na terenie Niemiec. – Na jednym z parkingów w powiecie bolesławieckim za kierownicą osobówki na niemieckich tablicach rejestracyjnych siedział młody mężczyzna, który nerwowo się rozglądał – wyjaśnia podkom. Anna Kublik-Rościszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu. – Operacyjni, chcąc poznać powód nerwowego zachowania mężczyzny, podjęli kontrolę.

I dodaje: – Już odpowiedź na pierwsze pytanie potwierdziła, że podejrzenia funkcjonariuszy były trafne.

Gdy 23-latek został zapytany o kluczyk od pojazdu, odpowiedział, że go nie ma. Rzeczniczka:

Sprawdzenie samochodu w policyjnych systemach dało szerszy obraz sytuacji, ponieważ został on zarejestrowany jako utracony w wyniku przestępstwa.

Obywatel Białorusi, który od pewnego czasu mieszka i pracuje w Polsce, został zatrzymany i przesłuchany. 23-latek wyjaśnił, w jakich okolicznościach został kierowcą pojazdu. Samochód osobowy marki Audi o wartości 120 tysięcy złotych został skradziony z posesji oddalonej o ponad 550 kilometrów od Bolesławca.

Podejrzany odpowie za kradzież z włamaniem, przestępstwo popełnione wspólnie z innymi osobami. Prokurator zastosował wobec sprawcy mieszkającego w Pomorskiem dozór Policji i zakaz opuszczania kraju.

Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Reklama