Impreza zakończona zarzutem karnym. Okradła znajomą z ramoneski wartej 1 tys. zł

kurtka
Ukradziona kurtka • fot. KPP Lwówek Śląski Policjanci przypominają, że nawet rzeczy pozornie porzucone czy pozostawione bez nadzoru nie tracą swojej wartości ani właściciela – ich zabranie bez zgody to przestępstwo.
istotne.pl 183 policja, kradzież

Do nietypowego zdarzenia doszło podczas spotkania towarzyskiego, które miało miejsce na jednej z posesji w Lwówku Śląskim. – Po nocy jedna z uczestniczek postanowiła przespać się w otwartym samochodzie stojącym na terenie posesji. Nad ranem, opuszczając pojazd, założyła skórzaną kurtkę znajdującą się wewnątrz auta i oddaliła się z miejsca – wyjaśnia młodszy aspirant Olga Łukaszewicz, oficer prasowy lwóweckiej KPP.

Właścicielka odzieży, zorientowawszy się, że zginęła jej kurtka warta około 1000 zł, powiadomiła o tym fakcie lwówecką Policję. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z wydziału kryminalnego, którzy już dwa dni później ustalili i zatrzymali podejrzaną.

Okazała się nią 43-letnia mieszkanka powiatu lwóweckiego. Kobieta została doprowadzona do jednostki Policji, gdzie usłyszała zarzut kradzieży. Podczas przesłuchania przyznała się do popełnionego czynu.

Za kradzież zgodnie z Kodeksem karnym grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci przypominają, że nawet rzeczy pozornie porzucone czy pozostawione bez nadzoru nie tracą swojej wartości ani właściciela – ich zabranie bez zgody to przestępstwo.