W miniony piątek bolesławieccy policjanci otrzymali zgłoszenie o oszustwie na szkodę mieszkanki miasta. Komenda: – W nocy do seniorki zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Poinformował ją, że jej córka spowodowała wypadek, w którym zginęło dziecko, a sprawczyni zdarzenia drogowego trafiła do szpitala.
Następnie bandyta zapytał, jak nazywa się córka. Mundurowi:
Kiedy pokrzywdzona podała dane, usłyszała w słuchawce damski głos, który był nieco zniekształcony z powodu złamania nosa. Dalszą część rozmowy prowadził mężczyzna, który poinformował, że potrzebne są pieniądze na zabezpieczenie majątkowe, aby pomóc córce. Po gotówkę miał zgłosić się prokurator z Legnicy.
Po godzinie 4:00 pojawił się mężczyzna, który odebrał pieniądze. Kilka godzin później seniorka zorientowała się, że została oszukana.
Mało tego, do bolesławieckiej jednostki Policji wpłynęły również informacje o nieudanych próbach oszustwa, na szczęście pozostałe osoby nie dały się wciągnąć w rozmowę.
Policjanci przypominają:
- Nie ufajmy osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół. Prawdziwi prokuratorzy, policjanci czy inni funkcjonariusze nigdy nie informują telefonicznie o prowadzonych działaniach i nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy. Tak działają oszuści!
- Nigdy nie przekazujmy pieniędzy osobom, których nie znamy. Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i mamy wątpliwości, koniecznie skontaktujmy się z Policją, dzwoniąc pod numer alarmowy 112!
- Zawsze potwierdzajmy „prośbę o pomoc”, kontaktując się bezpośrednio ze swoimi bliskimi!
- Apelujemy do członków rodziny! Informujmy osoby starsze o zagrożeniach, z jakimi mogą mieć do czynienia!