W mediach społecznościowych radna miejska Urszula Magryś (Koalicja Obywatelska) zadała pytanie:
Moi drodzy po zadanym mi pytaniu o sprzedaż alkoholu po 22:00, zastanawiam się nad zasadnością wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach po godzinie 22:00. Temat ten budzi wiele emocji i chciałabym go omówić, rozważając zarówno korzyści, jak i potencjalne problemy, które może przynieść takie rozwiązanie.
Z jednej strony ograniczenie sprzedaży alkoholu w nocy mogłoby wpłynąć na poprawę porządku publicznego i zmniejszenie liczby incydentów zakłócających spokój mieszkańców. W wielu miastach podobne regulacje przyczyniły się do poprawy bezpieczeństwa, redukcji hałasu czy ograniczenia spożycia alkoholu wśród młodzieży.
Z drugiej strony, zdaję sobie sprawę, że wprowadzenie takiego zakazu może być uciążliwe dla przedsiębiorców, szczególnie właścicieli małych sklepów nocnych, dla których sprzedaż alkoholu stanowi znaczną część dochodów. Należy również zastanowić się, czy takie ograniczenie nie będzie traktowane jako ingerencja w wolność wyboru obywateli, a także, jak skutecznie egzekwować takie przepisy, by nie tworzyć szarej strefy.
Chciałabym poznać Państwa opinię na ten temat – czy uważacie, że takie rozwiązanie byłoby korzystne dla naszej społeczności? Czy warto podjąć dyskusję na ten temat na forum Rady Miasta ?