Do zdarzenia doszło dzisiaj rano. – Kobieta poszła na cmentarz do swojego męża. I niestety zasłabła, przewróciła się – relacjonuje Czytelnik. – Gdy około godziny ósmej wyszedłem, żeby odwiedzić groby znajomych i rodziców, okazało się, że ktoś tam leży.
Czytelnik usłyszał pojękiwanie. Około 80-letnia kobieta, zapłakana i bezradna, była przytomna. – Zdążyła sama wezwać karetkę – wyjaśnia nasz informator. – Ale z tego, co powiedziała, leżała już ponad godzinę.
Mężczyzna dodaje:
Chyba przydałoby się przestrzec starsze osoby, że w takich warunkach nie powinny same się udawać na takie wyprawy – kiedy jest ślisko, mokro. Łatwo o wypadek. Do tego one idą samotnie. Nie jest to chyba najlepsze rozwiązanie. Trzeba starsze osoby chronić.
(Jak dowiedzieliśmy się od zgłaszającego, kobiecie niedawno zmarł mąż. Poszła wczesnym rankiem, by odwiedzić jego grób).
🙏 Apel / przestroga dla starszych osób i ich bliskich
💬 Apelujemy o ostrożność!
W okresie jesienno-zimowym, gdy jest mokro, ślisko i chłodno, łatwo o nieszczęśliwy wypadek.
Starsze osoby, które wybierają się na cmentarz lub dłuższy spacer, nie powinny wychodzić same – zwłaszcza o poranku, gdy ścieżki mogą być oblodzone, a ludzi wokół niewielu.
Jeśli w Twojej rodzinie są seniorzy – zaproponuj im wspólne odwiedziny grobów, podwieź ich, pomóż w poruszaniu się po nierównym terenie.
Takie gesty mogą uratować zdrowie, a nawet życie.
🤍 Dbajmy o naszych seniorów – szczególnie teraz, gdy każdy krok może być wyzwaniem.