Pamiętamy jak piersi w glinie oburzyły prezydenta Bolesławca w zeszłym roku na paradzie ceramicznej? A Jarosław Rutyna jako starszy Bractwa Ceramicznego pisał w liście otwartym o psuciu handlu ceramikom przez „promocję własnych poglądów".
W powietrzu wisi pytanie: jak na ten widok zareaguje prezydent Piotr Roman? W końcu jeszcze rok temu krytykował udział topless dziewczyny w paradzie. Modelka była wtedy pomalowana gliną, a na dodatek – o zgrozo – niosła tęczowy baner LGBT. Reakcja ratusza? Likwidacja parady ceramicznej!
Teraz jednak sprawa jest trudniejsza, bo „glinianych wdzięków” są dziesiątki, stoją dumnie na rynku i… są do kupienia. Cenzura? Zakaz sprzedaży? A może jednak w ratuszu uznają, że naczynia nie wywołają zgorszenia, bo nie ma na nich tęczy?
Targi potrwają jeszcze kilka dni, więc wszystko może się zdarzyć.