Policjanci z bolesławieckiej drogówki zatrzymali kolejnego pirata drogowego na A4. Mundurowi:
Codziennie na naszych drogach dochodzi do wypadków drogowych, gdzie ktoś zostaje ranny lub ponosi śmierć w wyniku poniesionych obrażeń. Niemal codziennie informujemy o tym, że przekraczanie prędkości na drodze to jedno z największych niebezpieczeństw dla kierowców oraz innych uczestników ruchu drogowego. Mimo to wciąż policjanci spotykają takich kierowców, którzy drogi publiczne traktują jak tor wyścigowy. testując „możliwości” swoich pojazdów.
– Tym razem mundurowi z Bolesławca, patrolując autostradę A4 w kierunku granicy, zatrzymali kierowcę, który ignorując ograniczenia prędkości, pędził autostradą z prędkością 245 kilometrów na godzinę – informuje st. asp. Aleksandra Pieprzycka z Sekcji Prasowej Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Za kierownicą sportowego samochodu osobowego siedział 48-letni mężczyzna pochodzący z powiatu dzierżoniowskiego. Przed kierowcą była długa podróż, ponieważ właśnie jechał do Francji. Po sprawdzeniu dokumentów okazało się, że pojazd to sportowa wersja z bardzo mocnym silnikiem. Niemniej jednak każdy kierowca ma takie same obowiązki na drodze i jest zobowiązany do przestrzegania ograniczeń prędkości.
48-latek został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych oraz 15 punktami karnymi.
Policja: – Apelujemy do kierowców o rozsądek i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Bezpieczna i zgodna z przepisami jazda to nie tylko obowiązek prawny, ale przede wszystkim troska o życie i zdrowie – własne i innych uczestników ruchu drogowego.