Do zdarzenia doszło pod koniec ubiegłego tygodnia. Mężczyzna spacerujący po lesie miedzy Bielanką a Pieszkowem natrafił na podejrzanie wyglądający kawałek metalu. O sprawie powiadomił policję.
Efekt? Jak donosi lwowecki.info:
Na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariusza z Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim, który potwierdził, iż znalezisko to pozostałość z II wojny światowej.
Jak się okazało, jest to około 100-kg bomba lotnicza. Niebezpiecznym znaleziskiem zajęli się bolesławieccy saperzy.
Mundurowi:
Przypominamy!
Tego rodzaju znaleziska pomimo upływu lat są w dalszym ciągu bardzo niebezpieczne. Nie wolno ich odkopywać, przenosić czy rozbrajać. Takie nieodpowiedzialne zachowanie może grozić śmiercią lub poważnym uszkodzeniem ciała.
W przypadku odnalezienia niewybuchu należy jak najszybciej skontaktować się z najbliższą jednostką policji. Apelujemy o ostrożność i rozwagę.
