Przez 23 lata wykorzystywała cudzoziemca, tyrał za darmo! 72-latka skazana za handel ludźmi. Jest SUROWSZY WYROK

młotek kodeks
Młotek sędziowski i kodeksy • fot. pixabay Wyrok jest prawomocny.
istotne.pl 183 prokuratura, sąd

6 października 2025 r. przed Sądem Apelacyjnym we Wrocławiu zapadł wyrok uznający 72-letnią właścicielkę kurzej fermy Alicję Ś., która przez 23 lata wykorzystywała pracę nielegalnie przybyłego do Polski cudzoziemca, za winną zbrodni handlu ludźmi (zagrożonej karą od 3 do 20 lat pozbawienia wolności. (Wcześniej legnicki sąd orzekł, że Ś. winna była jedynie powierzeniu mu pracy w warunkach szczególnego wykorzystania).

Sąd ocenił – tak jak wcześniej prokurator – że oskarżona przechowywała pokrzywdzonego na fermie w celu świadczenia przez niego pracy o charakterze przymusowym, po kilkanaście godzin na dobę i bez wynagrodzenia – wyjaśnia Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Praca ta poniżała jego godność, a przy przechowywaniu stosowana była przemoc oraz groźby bezprawne. Oskarżona wykorzystała krytyczne położenie pokrzywdzonego i stan jego bezradności.

Sąd II instancji zmienił zaskarżony wyrok (rok i 6 miesięcy pozbawienia wolności) i orzekł karę o wiele surowszą: 4 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Prokurator: – Sąd utrzymał grzywnę w wysokości 300 stawek po 50 zł każda i zasądził od oskarżonej, zamiast 15 000 zł nawiązki świadczenie w wysokości 300.000 zł tytułem obowiązku naprawienia w części szkody oraz 500.000 zł tytułem częściowego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wyrządzonych przypisanym oskarżonej przestępstwem.

Historia sprawy

Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Legnicy w czerwcu 2021 r. Prokurator najpierw oskarżył małżeństwo Ś. Po śmierci oskarżonego postępowanie toczyło się już tylko przeciwko Alicji Ś.

24 czerwca 2024 r. Sąd Okręgowy w Legnicy – jako sąd I instancji – uznał ww. za winną tylko przestępstwa z art. 10 ust. 1 i 3 Ustawy z dnia 15 czerwca 2012 roku o skutkach powierzania wykonywania pracy cudzoziemcom przebywającym wbrew przepisom ustawy na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

Prokurator we wrześniu 2024 r. wywiódł w tej sprawie apelację, nie godząc się z taką prawną interpretacją stanu faktycznego, która pozwoliła sądowi uznać, iż nie mieliśmy w tej sprawie do czynienia ze zbrodnią handlu ludźmi.

Rzeczniczka:

Pojęcie „handel ludźmi”, obowiązujące w polskim porządku prawnym do 8 września 2010 r., nie może być bowiem utożsamiane z czynnościami obrotu cywilnoprawnego. Zgodnie z legalną definicją handlu ludźmi, wyrażoną w treści przepisu art. 115 § 22 pkt 5 k.k., handlem ludźmi jest m.in. przechowywanie lub przyjmowanie osoby z zastosowaniem wykorzystania krytycznego położenia lub stanu bezradności, w celu jej wykorzystania, nawet za jej zgodą, w szczególności w pracy lub usługach o charakterze przymusowym, w żebractwie, w niewolnictwie lub w innych formach wykorzystania poniżających godność człowieka. Dlatego prokurator wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku.

Sąd apelacyjny podzielił stanowisko prokuratora.

Wyrok jest prawomocny.