18 listopada przed Sądem Rejonowym w Lubinie zapadł wyrok wobec Mirosława D. oskarżonego o popełnienie 198 przestępstw. Jak ustalono, mężczyzna między lutym a listopadem 2017 r. – za pośrednictwem różnych firm transportowych – przywiózł z terenu Niemiec, Austrii i Wielkiej Brytanii odpady, które polecił składować na terenie firm w miejscowości Kłopotów koło Lubina oraz na terenie firmy w Bytomiu. Śledczy:
Każdy transport zawierał około od 20 do 24 ton odpadów, z czego oskarżony osiągał dochód w wysokości około 3.000 zł od każdego transportu.
Wyrok
Sąd Rejonowy w Lubinie wymierzył oskarżonemu Mirosławowi D. karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, karę grzywny (5.000 zł) oraz orzekł przepadek korzyści osiągniętej z popełnienia przypisanych mu przestępstw – 521.345,82 zł.
Ponadto Sąd orzekł wobec oskarżonego nawiązkę na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w kwocie 20.000 zł oraz środek karny w postaci m.in. zakazu prowadzenia wszelkiej działalności gospodarczej związanej ze zbieraniem, transportowaniem, magazynowaniem, składowaniem i przetwarzaniem odpadów i surowców wtórnych oraz każdą inną formą obrotu odpadami.
Wobec D. orzeczono też zakaz zajmowania ważnych stanowisk związanych z taką działalnością, i to aż na siedem lat.
Śledczy:
Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.
– Prokuratura Okręgowa w Legnicy zwróciła się do Sądu o sporządzenie pisemnego uzasadnienia wyroku – informuje Grażyna Szuszkiewicz, zastępca Prokuratora Okręgowego w Legnicy.