Do zdarzenia doszło 7 października. Jak relacjonuje jelonka.com:
Skradzionym w Czechach Fiatem Ducato uciekał przez Jakuszyce do Polski. Najpierw goniła go policja czeska, a później polska.
Jeleniogórska policja została powiadomiona o pościgu po godzinie 16:00. Najpierw funkcjonariusze próbowali zatrzymać podejrzewanego koło Piechowic. Temu jednak znów udało się uciec. Uszkodził przy tym radiowóz. Padły policyjne strzały.
Mundurowi dopadli uciekiniera kilka kilometrów dalej – na łące w Wojcieszycach.
Policja ustala przyczyny i okoliczności zdarzenia.