W niedzielę, 1 maja, w Nowogrodźcu, w ramach rozgrywek klasy okręgowej, miejscowy Chrobry podejmował lidera z Bolesławca. Gospodarze rozpoczęli spotkanie od ataków na bramkę gości. Mało brakowało, a napór gości zakończyłby się sukcesem. Już w jednej z pierwszych akcji piłka obiła poprzeczkę bramki BKS. W późniejszych minutach spotkania goście odpierali ataki, a w 30 minucie wyszli na prowadzenie. Piłkę do siatki Chrobrego skierował Kamil Posadowski. Do przerwy wynik się nie zmienił.
Po zmianie stron BKS w miarę upływu czasu coraz wyraźniej kontrolował sytuację na boisku. Duga bramka padła do rzucie wolnym, który bolesławianie wykonywali z 17 metra. Pięknym strzałem pod poprzeczkę popisał się Maciej Szewczyk i było 2:0. Chwilę później gospodarze zdobyli gola kontaktowego. Stało się to po błędzie bramkarza BKS, który zwlekał z wybiciem piłki, co wykorzystał Jakub Piekarz i zdobył gola dla swojej drużyny.
Po stracie gola podrażnieni bolesławianie przyspieszyli grę. W jednej z akcji, w polu karnym Chrobrego interweniujący bramkarz zahaczył za nogi zawodnika BKS, czym sprokurował rzut karny. Ten na bramkę zamienił Maciej Szewczyk i było 3:1.
Zobacz dwa gole Macieja Szewczyka ze stałych fragmentów gry (rzut wolny i rzut karny):
Pod koniec spotkania błąd bramkarza Chrobrego sprytnie wykorzystał Adrian Kulesza. Napastnik BKS ruszył w kierunku golkipera i tak skutecznie mu przeszkodził, że ten nabił na niego piłkę, która... wylądowała w bramce.
BKS – Chrobry Nowogrodziec 4:1 (1:0).
A już we wtorek, 3 maja, BKS przy Spółdzielczej w Bolesławcu podejmie Cosmos Radzimów. Początek spotkania godzina 11:00.