Na bolesławieckim rynku członkowie Bolesławieckiego Strajku Kobiet apelowali do mieszkańców, by zaprotestowali razem z nimi przeciw decyzjom Trybunału Julii Przyłębskiej.
– Jako Bolesławiecki Strajk Kobiet wystosowaliśmy oświadczenie w związku z decyzją Trybunału Konstytucyjnego – powitała wszystkich Kinga Gęsicka-Biały. – My mieszkańcy Bolesławca i okolic stanowczo protestujemy przeciw wyprowadzaniu Polski z Unii Europejskiej. Działania pseudo Trybunału pani Przyłębskiej, niewątpliwie wykonywane na polecenie Jarosław Kaczyńskiego de facto wyprowadziły Polskę z Unii. Uznając, że Polska nie będzie respektować podpisanych traktatów, jeśli nie będzie to akurat wygodne dla rządzącej partii. Stawiamy się poza wspólnotę europejską – powiedziała Gęsicka-Biały.
– Rządzący podejmują nieodpowiedzialną grę losem Polski i Polaków dodał Artur Kuczyński. – Grę, której celem jest tylko i wyłącznie zdobywanie władzy i możliwość dalszego, bezprawnego okradania podatników. Jak się kończy taka gra wiedzą najlepiej Brytyjczycy. Dlatego zapraszamy każdego, komu zależy na jedności naszego kraju z Unią Europejską na przyjście na rynek w niedzielę o godzinie 18:00. Powiedzmy jasno i wyraźnie rządzącym: my zostajemy, wy wychodźcie, bo Unia to my.
– Nasz głos się liczy, presja ma sens – oświadczył Dariusz Sas. – W całym kraju tego dnia będą organizowane demonstracje, marsze i wiece w tej sprawie. Nie pozwólmy, by Kaczyński dał Putinowi Polskę w prezencie. Nie siedźmy cicho, kiedy przyszłość nasza i naszych dzieci jest zagrożona. Chcielibyśmy, by wszyscy, którzy przyjdą na nasze spotkanie podpisali oficjalne nasze oświadczenie – prosił Dariusz Sas.
Demonstracja odbędzie się w niedzielę, 10 października o 18:00 na bolesławieckim Rynku.