Od kilku tygodni obserwujemy rosnące ceny benzyny. W maju informowaliśmy, że cena benzyny zrównała się z ceną oleju napędowego. Wówczas analitycy rynku paliw zapowiadali wzrost cen właśnie tego paliwa. Teraz istotnie to obserwujemy i coraz więcej płacimy. Cena benzyny rośnie szybkiej niż cena oleju napędowego. 1 czerwca na stacjach w Bolesławcu benzyna jest droższa o 30-40 groszy od diesla. Olej napędowy na stacji paliw PKN Orlen przy Alei Tysiąclecia kosztuje dziś 7,23 zł za litr.
Tymczasem cena baryłki ropy, 31 maja, przekroczyła 120 dolarów. Stało się tak po ogłoszeniu kolejnego pakietu sankcji na Rosję (w tym sankcji na rosyjską ropę). Dziś (1 czerwca) baryłka ropy kosztuje 117 dolarów. W czwartek (3 czerwca) odbędzie się spotkanie producentów ropy należących do OPEC+. Spotkanie będzie dotyczyło dostaw tego surowca w lipcu. Jak informuje serwis Bankier.pl można spodziewać się podwyższenia dostaw surowca o ok. 430 tys. baryłek dziennie.
Czy to wyhamuje wzrost cen paliw? Jaki będzie to miało wpływ na politykę cenową Orlenu? Pożyjemy, zobaczymy.