Złe wieści z bolesławieckiego szpitala powiatowego. Od niemal tygodnia placówka jest przepełniona (110 łóżek), nie ma możliwości przyjmowania większej liczby pacjentów. 23 osoby leżą pod respiratorami.
Wkrótce jednak w szpitalu pojawi się 30 dodatkowych łóżek covidowych. Kolejny koronaoddział otwarty zostanie w miejscu starego oddziału ortopedycznego.
Co z ortopedią?
Oddział zostanie przeniesiony w nowe miejsce i rozbudowany o 8 łóżek. (Łącznie będzie ich 23). I jak podkreśla Kamil Barczyk, dyrektor szpitala powiatowego, znacznie poprawią się i warunki, i jakość leczenia.
Czy ponownie zamkną oddziały niecovidowe?
Na razie nie ma takiego ryzyka.
Jak wygląda sytuacja na oddziałach covidowych?
Jak zaznacza K. Barczyk, sytuacja wygląda na dużo cięższą niż w październiku czy listopadzie ubiegłego roku. Dlatego też istotne jest, aby ci, którzy mają objawy zakażenia wirusem SARS-CoV-2, zgłaszali się do swoich lekarzy POZ. (Wiele bowiem osób zgłasza się do szpitala w momencie, kiedy jest już z nimi bardzo źle. I to często bez jakiejkolwiek wcześniejszej diagnostyki).
Dyrektor apeluje: nie wolno się bać kwarantanny. Wyniki testów są dostępne w ciągu doby. Mało tego, brak świadomości, że jesteśmy zakażeni, może skutkować tym, że zarazimy innych. (Co dla kogoś może się skończyć tragicznie).
Do tematu z pewnością wrócimy.