Przy iście angielskiej pogodzie przyszło się mierzyć piłkarzom KS Stare Jaroszowice-Żeliszów i BKS Bolesławiec. Deszczowy sparing rozegrano w piątek (19 czerwca) na boisku w Starych Jaroszowicach.
Spotkanie nie było porywającym widowiskiem. Było dużo chaosu w grze, strat i niecelnych zagrań. W 22 minucie, z około 30 metrów, na bramkę gospodarzy uderzył Filip Zagórski i było 1:0 dla BKS. Gospodarze mieli swoje okazje do zmiany wyniku, ale w bramce gości bez zarzutów spisywał się Jakub Walczak.
W drugiej połowie meczu padły jeszcze trzy bramki. Po asyście Adriana Kuleszy na 2:0 dla BKS podwyższył Marek Majka. Pod koniec spotkania gola na 3:0, z rzutu karnego, zdobył Mateusz Mucha. W samej końcówce bramkę honorową dla gospodarzy strzelił Kamil Nizioł. KS Stare Jaroszowice-Żeliszów – BKS Bolesławiec 1:3 (0:1).
Piątkowy sparing był także pożegnalnym meczem dla trenera gospodarzy Macieja Sawickiego, który odchodzi z klubu ze Starych Jaroszowic.