Dom Dziecka w Bolesławcu: tablety kupione za 500+

Siostra Agnieszka Wieczorek
fot. GA Próby pozyskania sprzętu komputerowego od firm czy fundacji spaliły na panewce.
istotne.pl 183 dom dziecka, 500+

Reklama

Epidemia koronawirusa to też nie lada wyzwanie dla szefów placówek opiekuńczo-wychowawczych. – Największy problem na chwilę obecną jest z odrabianiem lekcji – mówi siostra Agnieszka Wieczorek, dyrektorka Domu Dziecka pw. Świętego Józefa w Bolesławcu. Próby pozyskania sprzętu komputerowego od firm czy fundacji spaliły na panewce, dlatego też władze placówki – w porozumieniu z podopiecznymi – podjęły decyzję o zakupie tabletów za pieniądze zaoszczędzone z 500+.

Co zaskakujące, wychowankowie placówek opiekuńczo-wychowawczych dopiero od niedawna otrzymują wspomniane świadczenie. – A czym nasze dzieci różnią się od innych? Niczym – komentuje s. Agnieszka Wieczorek. – Los je mocno dotknął, ale dlaczego mają być inaczej traktowane?

Jak przyznaje sama dyrektorka, pracy obecnie w Domu Dziecka jest bardzo dużo. Tym bardziej że z powodu obostrzeń opiekunowie dzieciaków musieli stać się wszechstronnymi nauczycielami. – Bogu dzięki, mamy podwórko z placem zabaw. Dzięki temu radzimy sobie, bo inaczej, rzeczywiście, można by było oszaleć – dodaje siostra A. Wieczorek.

Reklama