Zaginęło dziecko. Mogło wpaść do rzeki. Akcja poszukiwawcza w Nowogrodźcu

Kacper Błażejowski
fot. Policja Bolesławiec Chłopiec był ostatnio widziany w okolicy ulicy Lubańskiej. Prawdopodobnie wpadł do Kwisy.
istotne.pl 1 dziecko, zaginięcie, kacper błażejowski

Reklama

3,5-letni chłopiec zaginął po południu w okolicy ulicy Lubańskiej w Nowogrodźcu. Prawdopodobnie wpadł do Kwisy. Na miejsce ściągani są policjanci i strażacy z całego powiatu.

Ratownicy na łódkach płyną z nurtem rzeki w poszukiwaniu 3,5-latka.

19:45

Na miejsce jedzie grupa płetwonurkowa. Około godz. 20:10 będą w Nowogrodźcu. Rejon poszukiwań został rozszerzony do Tomisławia. W akcji bierze udział 15 zastępów. Wezwano specjalnego drona z Wrocławia, który z powietrza będzie poszukiwać dziecka. Policja prosi o informację, jeżeli ktoś widział chłopca. Wiadomość można przekazać pod numery telefonów: 75 6496 200 lub 75 6496 201

20:40

Poszukiwany chłopiec nazywa się: KACPER BŁAŻEJOWSKI.Chłopiec ubrany był w czarne spodnie bojówki, koszulkę w biało-czerwone paski z rysunkiem Myszki Miki, szare buty sportowe. Dziecko może mieć przy sobie rowerek biegowy.

21:10

Chłopca wciąż nie odnaleziono. Na miejscu są strażacy z Wałbrzycha, Wrocławia, Legnicy i z jednostek powiatu bolesławieckiego.

– Około 18:50 otrzymaliśmy informację, że dziecko prawdopodobnie wpadło do rzeki, gdy przebywało ze swoim ojcem. Chłopca nie udało się na razie odnaleźć. Działamy wspólnie ze Strażą Pożarną i Wojskami Obrony Terytorialnej. Przeczesujemy brzeg rzeki. Zadysponowany jest śmigłowiec z termowizją. Będziemy przeszukiwać od Nowogrodźca do Parzyc. Na tym odcinku są przepusty, tamy. Tam się spodziewamy, że go znajdziemy. W tej chwili jest 50 policjantów, 30 strażaków, 20 żołnierzy. Chłopiec bawił się, oddalił się od taty. Dziecko bawiło się tuż przy samej rzece – mówi inspektor Norbert Kurenda, komendant Powiatowy Policji z Bolesławca.

– W pierwszej fazie, po przybyciu na miejsce, przeszliśmy wzdłuż brzegów rzeki, dwiema stronami aż do miejscowości Parzyce. Później rozciągnęliśmy poszukiwania do Zebrzydowej. Po ustaleniu, że nie ma możliwości spływu poniżej miejscowości Parzyce, poszukiwania ograniczyliśmy do linii brzegowych Nowogrodziec-Parzyce. Jednocześnie ratownicy w woderach (ubrania do pracy w wodzie) przeszukiwali miejsce potencjalnego upadku dziecka do rzeki, a później spławiliśmy na rzekę łodzie i prowadziliśmy również przeszukiwanie rzeki. W tej chwili poszukiwania prowadzone są łodzią z sonarem. Straż pożarna prowadzi w tej chwili poszukiwana na nurcie rzeki, a policja na brzegach i pobliżu  – powiedział portalowi istotne.pl mł. brygadier Piotr Pilarczyk z PSP w Bolesławcu.

00:50

Poszukiwania wciąż trwają. Strażacy, żołnierze i policjanci przeszukują okoliczne działki.

Reklama