Bolesławieccy racketloniści dobrze wypadli na turnieju w Austrii

Lotki do gry w badmintona
fot. sxc.hu W Turnieju Racketlona "Austria Open" bolesławianie zdobyli pierwsze, czwarte i piąte miejsca.
istotne.pl 0 top bolesławiec, turniej, racketlon, austria

Reklama

Ponad 200 zawodników i zawodniczek, z kilkudziesięciu krajów rywalizowało w Turnieju Rackietlona "Austria Open", który odbył się 24 i 25 listopada, w nowoczesnym obiekcie sportowym na obrzeżach Wiednia.

Udane występy bolesławian w grze parami

Udany debiut zaliczył bolesławiecki debel Norbert Stolicki i Krzysztof Samonek. Nasi zawodnicy pokonali, po zaciętej walce, parę węgierską 3 punktami. Kolejny mecz zakończył się zwycięstwem pary austriacko-niemieckiej. Po kolejnych wygranych bolesławianie zajęli ostatecznie 5 miejsce, co i tak należy uznać za sukces w mistrzostwach tej rangi.

Kolejna para z Bolesławca, uczestnicząca w "Austria Open", to mikst Krystyna Szwajkowska/Jacek Szubert. W pierwszym spotkaniu bolesławianie bez trudu pokonali parę niemiecka, a w drugim parę węgierską, wygrywając znaczna przewaga w tenisie stołowym, badmintonie i squashu. Po tych zdecydowanych wygranych nasz mikst znalazł sie w półfinale. Niestety kolejne mecze były bardziej zacięte, a w półfinale Niemcy wygrali z nami 14 punktami. W meczu o 3 miejsce reprezentanci Czech pokonali nasz mikst 8 punktami i ostatecznie bolesławianie wywalczyli 4 miejsce.

Sukcesy bolesławian w grze pojedynczej

Również dobre, bo 4 miejsce wywalczyła Krystyna Szwajkowska w grze pojedynczej kobiet, w silnie obsadzonym turnieju. W pierwszym meczu Szwajkowska pokonała Niemkę Irene Seifert 13 punktami. W następnej rundzie spotkała się z Austriaczką. Mecz ten cieszył się dużym zainteresowaniem wśród gospodarzy, ponieważ rywalką naszej zawodniczki była Simone Seitz – aktualna mistrzyni Austrii w rackietlonie. Obie panie to badmintonistki, wiec mecz zapowiadał sie bardzo ciekawie.

W rezultacie Mistrzyni Polski – Krystyna Szwajkowska zdeklasowała najlepszą zawodniczkę Austrii we wszystkich trzech dyscyplinach. W tenisie stołowym 21:11, w badmintonie 21:8, w squashu 21:17. Dzięki temu bolesławianka zakończyła mecz przed czasem i nie musiała grać w tenisa ziemnego. W meczu o finał Krystyna spotkała sie z wicemistrzynią świata 2005 r., reprezentantką Finlandii – Susana Lautala Naykki. Mecz trzymał kibiców w niepewności do samego końca. Niestety, dość pechowo, po czterech dyscyplinach Finka wygrała ostatecznie tylko 2 punktami. Krystyna wygrała w tenisa stołowego 21:18 oraz w badmintona 21:12, a Finka była lepsza w squashu 11:21 i w tenisie ziemnym 17:21.

O trzecie miejsce Szwajkowska walczyła z aktualną Mistrzynią Świata – Lindą Janson ze Szwecji. Bolesławianka walczyła dzielnie, ale ostatecznie przegrała 19 punktami (23:21, 5:21, 21:6, 21:3). Cały turniej wgrała niespodziewanie Martina Kakosova z Czech, zajmująca aktualnie 6 pozycję w rankingu światowym.

W grze pojedynczej mężczyzn znakomicie zadebiutował Krzysztof Samonek. W pierwszej rundzie pokonał gładko Austriaka – Manfreda Koglera, a w drugiej rundzie wysoko pokonał Czecha – Davida Zablika (21:6, 21:5, 21:13). W drugim dniu zmagań Krzysiek zmierzył się z Niemcem – Paulem Sachem, który wygrał minimalnie tylko w badmintona, a cały mecz zdecydowanie przegrał. Po tym zwycięstwie bolesławianin szykował się do gry ćwierćfinałowej z reprezentantem gospodarzy – Lukasem Gnauerem. Pojedynek z Lukasem również zakończył się zwycięstwem Samonka, który w tym momencie awansował do półfinału "Austria Open". W niedzielę o godz. 10:45 rozpoczął się mecz o finał pomiędzy bolesławianinem a Austriakiem – Mario Gruberem. Mecz ten był najbardziej zaciętym widowiskiem mistrzostw, o czym świadczą poszczególne rezultaty: tenis stołowy 26:24 dla Krzyśka, badminton 30:28 , squash 19:21 i tenis ziemny 21:17, również dla Krzyśka.

Po tym wyczerpującym, ale wygranym pojedynku Samonek awansował do meczu finałowego. W finale jego przeciwnikiem był Niemiec – Werner Seel. Mecz o złoto okazał sie formalnością, ponieważ zakończył się już po trzech dyscyplinach, w których Krzysiek zdecydowanie wygrał i nie musiał przystępować do gry w tenisa ziemnego. Po sześciu wygranych meczach bolesławianin zdobył piękny puchar i pierwsze punkty do rankingu światowego.

W swoim debiucie na arenie międzynarodowej Krzysztof Samonek pokazał wysoką i zapowiedział walkę w następnych turniejach pucharu Świata.

Występ zawodników TOP Bolesławiec w Turnieju "Austria Open" należy uznać za udany. Austriacki turniej był bowiem rywalizacją o kolejne punkty do rankingu światowego. Zawody cieszyły sie dużym zainteresowaniem, gdyż Austria była dwukrotnie gospodarzem Mistrzostw Świata, w roku 2004 i 2005. O następne punkty Pucharu Świata bolesławianie będą walczyć w Mistrzostwach Węgier, które odbędą się w Pecu pod koniec lutego. Miejmy nadzieję, że nasi zawodnicy również i tam pokażą się z dobrej strony.

(informacja RT/TOP Bolesławiec)

Reklama