Dlaczego mówię „nie” Jarosławowi Kaczyńskiemu?

Dyskusja dla wiadomości: Dlaczego mówię „nie” Jarosławowi Kaczyńskiemu?.


  • Bronek (eQP2XV), 2010-06-12 21:17 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ja Panu również mówię NIE, kiedy będzie się Pan starał o reelekcje jako radny powiatowy bo uzyskał Pan ten mandat nadużywając swej pozycji zawodowej co świadczy o niegodnym zachowaniu. Pytam Pana czy ludzie którzy niegodnie się zachowują mogą się upominać o patriotyzm dla swojej osoby.

  • Kopernik (An27pz), 2010-06-12 21:19 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ty zaćmione słońce pisz sobie na tym innym portalu tam muszą ciebie znosić a tu nie '.2010-06-12, 21:23Zaćmione słońce pisz sobie na tym innym portalu, tam muszą ciebie znosić a tu nie.

  • Lechosław (AtPx1z), 2010-06-12 21:33 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jeb*c stare baby w przepoconych majtach!

  • Feluś (AkmJKP), 2010-06-12 21:36 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Czy ktos płaci czy nie płaci to i tak to jest gówniarstwo co chciałby się zwać dziennikarzyną gminnym lecz umiejetności nie staje!

  • Noir Lotus, 2010-06-12 21:36 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Boże!

  • Stary komuch (AE7gO8), 2010-06-12 21:56 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tak, tak Zwiędły lotosie bolesławieccy potomkowie serbo-chorwato-bośniaków zaraz rzucą się sobie do gardeł. :).

  • Noir Lotus, 2010-06-12 21:59 Cytuj Zgłoś nadużycie

    "Noir" znaczy "Czarny" Stary komuchu :-))).Tzn, że w Bolesławcu może dojść do jakiś rozruchów na tle narodowościowym?

  • Reklama

  • P. O (AN0XgI), 2010-06-12 22:01 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Platforma Prywatyzuje Szpitale oraz piany tusk można obejżeć na google ciekawe i warto.

  • Edward (AE4Ir2), 2010-06-12 22:08 Cytuj Zgłoś nadużycie

    No to jeszcze o Smoleńsku, może po tej lekturze otworzą się niektórym ich zamydlone oczęta. http://media.wp.pl/kat,1022943,wid,12362145,wiadomosc.html Kreml nienawidził prezydenta Lech Kaczyńskiego jak mało kogo. Za nieustanne nagłaśnianie Katynia, za wciąganie Gruzji do NATO, za próbę uzyskania sankcji UE wobec Rosji (gdy ta wstrzymała import polskiego mięsa). Za to, że otwierał Europie oczy na uzależnianie się od rosyjskiej ropy i gazu (ukuto przy tym zręczny skrót myślowy: rurociąg "Ribbentrop-Mołotow"). Za postawę, do której Moskwa nie przywykła u Polaków od czasów Piłsudskiego. W czasie całej prezydentury Kaczyński odwiedził Rosję zaledwie raz, konkretnie cmentarz w Katyniu (2007). Nie był w Moskwie i nie spotykał się z politykami rosyjskimi. Za to przy każdej okazji domagał się przeprosin za Katyń i wydania dokumentów z postsowieckich archiwów. - Antysowiecki Kaczyński pomylił się tylko raz - twierdzi Waleria Nowodworska, czołowa rosyjska opozycjonistka - kiedy poleciał sowieckim samolotem na sowieckie terytorium, zaufawszy sowieckiej władzy. To nie moje, autorem jest Tomasz Piwowarek a cały materiał jest tutaj http://goniec.net/katastrofa.htm.

  • Stary komuch (AE7gO8), 2010-06-12 22:29 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Edward zmiłuj się, tyle jest już wątków o tzw. spisku smoleńskim: że doprawdy nie musisz się wpieprzać między wódkę a zakąskę. Ale tak dla ścisłości - to hołubiona Gruzja była w swoim czasie nadzwyczaj aktywnym uczestnikiem tego "sowieckiego" imperium. Do dziś nie mają zresztą odwagi zlikwidować muzeum Stalina. Zwiędły lotosie (czarny więc zwiędły, blanc - biały, gdy żywy): miałem na myśli południową gorącą krew potomków ludów bałkańskich, którzy wyraz temu dają w komentarzach. :).

  • Ja nie bardzo rozumiem, co złego jest w sprywatyzowaniu przychodni czy szpitali? To nie oznacza przecież, że nie będzie nas stać na wizytę u lekarza czy specjalisty. NFZ nie będzie bowiem zabierać takich ogromnych pieniędzy z naszych comiesięcznych wypłat czy emerytur – zostaną one w naszej kieszeni. A gdy będzie potrzeba, to za wizytę będzie można zapłacić. Zresztą teraz przy niby bezpłatnej służbie zdrowia i tak jest taka sytuacja, że płacimy prywatnie.Przy całej reformie służby zdrowia jedynie ratownictwo medyczne powinno zostać państwowe, żeby każdy, nawet najbiedniejszy, mógł liczyć na ratunek w chwili zagrożenia życia. Ale za wizyty u lekarza czy specjalistów możemy płacić, tym bardziej, że będziemy mieć pieniądze, których nam NFZ nie zabierze.Warto też się ubezpieczyć, bo gdy zdarzy się sytuacja, w której niezbędne będzie kosztowne leczenie, to ubezpieczyciel pokryje jego koszty.

  • Jan (AsdUQn), 2010-06-12 23:06 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Z poprzedniego wpisu widać, że autor nie posiada bladego pojęcia o zasadach finansowania usług medycznych. Prywatni właściciele szpitali i przychodni także liczą na kontrakty i pieniądze z NFZ. Jeżeli miałoby dojść do tzw. prywatyzacji, to instytucja typu NFZ i tak będzie istnieć, aby zrealizować konstytucyjne prawo do ochrony zdrowia. Autor prpopnuje likwidacje obowiązkowych ubezpieczeń zdrowotnych, co nie ma żadnego związku z formą własności placówek ochrony zdrowia.

  • Janie, nie zrozumiałeś. Piszę o mojej wizji, w której NFZ po prostu nie powinien istnieć. Po co kolejny pośrednik między mną a lekarzem? Wystarczy, że zamiast 233 zł (w moim przypadku) państwo weźmie ode mnie 15 zł na utrzymanie ratownictwa, a resztę zostawi mi, żebym mógł pójść do lekarza wtedy, gdy jest potrzeba. Bo teraz ustawia się nas wszystkich w ogromnych kolejkach.

  • Agrest (AtPGPS), 2010-06-13 00:03 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dlaczego NIE podoba nam się faworyzowanie i lizusostwo? Płacą Wam za faworyzowanie konkretnych polityków?

  • Hihi (AN0nck), 2010-06-13 00:26 Cytuj Zgłoś nadużycie

    - panie Janie Pan też nie zrozumiał -musi istnieć jakaś instytucja ( lub instytucje ) rozdzielająca ( limitujaca ) środki na tzw. świadczenia medyczne. - a tych środków ( pieniędzy ) jest oczywiście za mało. -a środki te pochodzą z róznych form opodatkowania tzw społeczeństwa. zus, krus, budżet państwa. - a w tymże państwie ogromnej większości obywateLÓW udaje się unikać płacenia jakichkolwiek zobowiazań. -ale obowiązuje zasada soliDARYZMU społecznego i wszystkim oBYWATELOM. Się należy mimo, że nie płacą, nie płacili i nie będą NIGDY płacić ani grosza. Musi Pan podzielić się tymi swoimi 233 z... i cierpliwie stać w kolejkach. A nigdy nie płaconcy obywatel w staanie zagrożeenia rzycia przyjmowany i ratowany jest bez kolejki i wszystko sie mu należy. Powyższe błędy wszelakie pisowni nie są przypadkowe >pozdrawiam<.

Reklama