Użyję cytatu z osobnika Pe. "Feminizm się skończył kiedy kobiety uzyskały przysługujące prawa. Potem to już drapanie kompleksów. I co z tego, że mąż wypominał za czuje pieniądze babka jadła? To widoczna kwestia skrzywienia męża. Nie jest on prawdziwym facetem jak i feministka nie będzie prawdziwą kobietą. Do wszystkiego należy użyć głowy, nawet żeby pomyśleć co kobieta będąc w domu, dla niego robi. Jeśli mężczyzna tego nie kuma to proszę wybaczyć. :/ Zrozumienie i jakaś tam świadomość jest podstawą. Niestety dziwne modele się obiera: chłopcy wyrastają na zakompleksionych mężczyzn bojących się uczuć (chyba że do piwa) a dziewczynki na chcące za wszelką cenę udowodnić swą wyższość nad tymi dużymi chłopcami (w tym i tzw. swobode seksualną, w końcu feministka lub jej mutacja ma być wolna i niezależna we wszystkim). Wychowani na CKM-ach i Cosmopolitanach krzywdzą i siebie i innych. A walki zostawmy ludziom słabym; make love not war :p A następnie podpiszę sie pod nim wszystkim co dostępne pod ręką...
Czy feministki nienawidzą mężczyzn?
Dyskusja dla wiadomości: Czy feministki nienawidzą mężczyzn?.
-
Rudy (ANxu5V), 2008-12-20 16:28 Cytuj Zgłoś nadużycie -
Zbyszek kujanowski (AN0ltd), 2008-12-20 16:41 Cytuj Zgłoś nadużycie
Mamwszystko w dupie.
-
Norbert Ziętara, 2008-12-20 16:48 Cytuj Zgłoś nadużycieGratuluje pojemności ;-).
-
Beata (AtPxaB), 2008-12-20 16:51 Cytuj Zgłoś nadużycie
Witaj Grażynko. Właśnie w tym momencie złamałam swoją zasadę niepisania pod Twoimi felietonami... Lubię Cię czytać... choć nie zawsze wszystko do mnie przemawia. Lubię niektórych forumowiczów, którzy mimo iż krytykują Twe pisanie... robią to w subtelny, inteligentny sposób, nie pozbawiony poczucia humoru... Szlag mnie jednak trafia, gdy czytam wulgarne wypowiedzi, takie jak niektóre z powyższych (w tych momentach jestem za moderowaniem wypowiedzi). Czy wolno nam nienawidzidzić mężczyzn? Pewnie tak jak i kobiet. Ale to po prostu niszczące uczucie. Ja mam inne pytanie: dlaczego feministki wywołują takie negatywne emocje? Przecież nikogo nie krzywdzą. Hmm... chyba, że za chwilę ktoś mnie doinformuje.
-
Adam. M (eQ5PK7), 2008-12-20 17:37 Cytuj Zgłoś nadużycie
A wywołują?
-
Beata (AtPxaB), 2008-12-20 19:19 Cytuj Zgłoś nadużycie
Czy powyższe posty o tym nie świadczą?
-
Adam. M (eQ5PK7), 2008-12-20 19:22 Cytuj Zgłoś nadużycie
Każda dyskusja wywołuje poruszenie na tym portalu, ale tylko feministki twierdzą od razu-że negatywne.
-
A. Izdebski (A7b5jv), 2008-12-20 19:39 Cytuj Zgłoś nadużycie
Grażyna F. Giertychem feminizmu! Zarówno Giertych jak i feministki walczą o pewne ekstrema. Na świecie znajdziemy oczywiście obszary, na których kobiety mają znacznie mniejsze prawa od mężczyzn, są źle traktowane i spychane na margines społeczny. Warto więc walczyć o. PRAWA CZŁOWIEKA. Zawężanie tematu do płci jest głupie i prymitywne. Na pewnym poziomie świadomości płeć nie istnieje. Nie ma kompletnie żadnego znaczenia, czy badania w instytucie niskich temperatur przeprowadził mężczyzna czy kobieta. Ważny jest ich efekt. Rzeczywistość w której żyjemy, nie nakłada na kobiety ograniczeń, co do realizacji planów zawodowych, społecznych i jakichkolwiek innych, które nie byłyby brzemieniem także dla mężczyzn. Ulubioną grupą społeczną feministek są kobiety z olimpu społecznego. Wiele mówi się o kobiecie prezes, której gaża jest o 50000 zł niższa, niż jej kolegi na podobnym stanowisku. Nie słyszałem natomiast o propozycji równego traktowania kobiety-górnika, kobiety-hutnika, kobiety-murarza czy kobiety-spawacza kotłów wysokoprężnych. Gdyby którakolwiek feministka wyskoczyłaby z propozycją zrównania wieku emerytalnego dla tych kobiet w najlepszym wypadku straciłaby zęby w konfrontacji z Paniami w/w grup zawodowych. Równe traktowanie ludzi (nie kobiet i mężczyzn tylko LUDZI) jest słuszne, jednak równouprawnienie zrównuje nie tylko prawa ale i obowiązki. Mam wielką ochotę rozpisać się jeszcze, ale czas mi nie pozwala. Pędzę na manifestację przeciw dyskryminacji osób z wystającymi siekaczami a następnie na zgrupowanie weteranów z łysieniem plackowatym gdzie będziemy walczyć o coś tam. W kolejce czekają sponiewierani miłośnicy placków ziemniaczanych i zepchnięci na margines zwolennicy urynoterapii.
-
JAGA, 2008-12-20 20:12 Cytuj Zgłoś nadużycie... Stary Satyrze, masz jak Julian, cholernie seksowny mozg... i to podnieca najbardziej ;P. PS. Adasiu, nie w tym kierunku widac. Starania. Wroc na wolasciwe tory ;)...
-
Trumf (AE7hDO), 2008-12-20 20:22 Cytuj Zgłoś nadużycie
JAGO- A. Izdebski przynajmniej jest rzeczowy, wiadomo o co chodzi. Po prostu opisuje fakty. Grażynka tylko usiłuje pisać i cieniutko jej wychodzi :)
Satyr i Julian prawdopodobnie mają sexowne mózgi bo zesztywniałe, zdrętwiałe. Nie wiem, może to jakaś demencja starcza tj taki paraliż :). -
Adam. M (eQ5PK7), 2008-12-20 20:37 Cytuj Zgłoś nadużycie
Jago- od oceniania torów są kolejarze :P.
-
Simonek (AvCizI), 2008-12-20 20:47 Cytuj Zgłoś nadużycie
Trumf chciałbyś Ty do Jagi, oj chciał, jak wielu innych facetów. Jaga wybrała zmysłowość Satyra i Juliana, czym pewnie poruszyła Twoje męskie ego. Ciekawe co Cię tak boli w felietonie Grażyny, czyżby jednak jakiś kompleks Twój odkryła, i stąd taka złość?
-
Trumf (AE7hDO), 2008-12-20 21:40 Cytuj Zgłoś nadużycie
Simonku (a) - nie bój :) Po prostu stoję w opozycji do głupoty i tanich fatałaszków umysłowych.
-
Adam. M (eQ5PK7), 2008-12-20 21:48 Cytuj Zgłoś nadużycie
Widzisz Trumf, Jaga cię oczarowała :P bylebyś z opozycji nie przeszedl do pozycji...
-
Trumf (AE7hDO), 2008-12-20 21:54 Cytuj Zgłoś nadużycie
Nie Adamie - nie tędy droga. Nie jesteś w stanie określić co czaruje. Tutaj panują zabobony :).
Reklama
Reklama