87-latka czekała 3 godziny na specjalistę u św. Łukasza. Szpital przeprasza

Dyskusja dla wiadomości: 87-latka czekała 3 godziny na specjalistę u św. Łukasza. Szpital przeprasza.


  • Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (AN0ZDj) napisał(a):

    Tt głupi jesteś? Co ja pytam...

    Pokaż cytat

    Chyba ty

  • Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (hjJMu) napisał(a):

    Wypie.....kacapie

    Pokaż cytat

    Następny debil :]

  • Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wybraliscie 2050 a on obiecał że to lekarz będzie dzwonił do pacjenta więc proszę upomnieć się o obiecanki i czekać na telefon od lekarza.
    Nie zapomnijcie upomnieć się o ulgę 60 tysiecy rocznie od podatku.

  • Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wybraliscie 2050 a on obiecał że to lekarz będzie dzwonił do pacjenta więc proszę upomnieć się o obiecanki i czekać na telefon od lekarza.
    Nie zapomnijcie upomnieć się o ulgę 60 tysiecy rocznie od podatku.

  • Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wybraliscie 2050 a on obiecał że to lekarz będzie dzwonił do pacjenta więc proszę upomnieć się o obiecanki i czekać na telefon od lekarza.
    Nie zapomnijcie upomnieć się o ulgę 60 tysiecy rocznie od podatku.

  • Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (euIyLo) napisał(a):

    Tak wygląda rzeczywistość w przychodniach przyszpitalnych. Lekarz biega miedzy przychodnią a oddziałem. Skoro dzieci tak martwiły się o matke, a matka nie mogła czekać, to trzeba bylo się wybrać do chirurga prywatnie.

    Pokaż cytat

    Niby czemu prywatnie skoro opłacamy składki płace więc wymagam

  • Cytuj Zgłoś nadużycie
    Jggf (1n228) napisał(a):

    Z całym szacunkiem, ale naglasniacie tylko ze względu na wiek pacjentki?wszyscy czekają godzinami, na sor, w przychodniach, a szpital co, te przeprosiny może sobie wsadzić, trzeba to zmienić raz a dobrze. A dla Pani dużo zdrówka, oby więcej nigdzie nie musiała tyle czekać:)

    Pokaż cytat

    najpierw media ;)

  • Cytuj Zgłoś nadużycie
    POL (AL0Urc) napisał(a):

    Im szpital swietszy tym wiekszy bajzel,Chyba Pan Dyrektor nie zawsze poswieca czas na to zeby lepiej zorganizowac prace w przychodniach,Chyba ma od tego ludzi?A nie tylko chwalac sie w TV ze otwiera nowa przychodnie ,Otwieraj ale miel na uwadze Pacjentow jak sa przyjmowani,Dlaczego szanowny Prezydent miast nie zaintersuje sie jak dziala szpital?

    Pokaż cytat

    ;))))) to pytanie mnie rozbawiło ;)))

  • Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie zastanawia Państwa ten ciągły wymóg, wręcz presji na pobieranie krwi za każdym razem. W jakim celu? Są rozpuszczane niesprawdzone informacje, ze to ciąg dalszy badawczego eksperymentu medycznego, w kierunku kontroli obrazu krwi u myszek laboratoryjnych jakimi po C19 z nas zrobiono.

  • Cytuj Zgłoś nadużycie

    Na wakacjach miało miejsce nagłe wydarzenie zdrowotne w rodzinie. Wizyta na SOR-ze i...niespodzianka. Natychmiast zajęto się pacjentem, uśmiechnięci, kompetentni ludzie robiący więcej niż trzeba. Kiedy powiedziałam, że są wspaniali, pani pielęgniarka uśmiechnęła się i powiedziała "to normalne" Następny krok, to przyjęcie na oddział. Pani doktor, która przyjmowała na oddział miała wysoki poziom empatii i merytoryczne podejście. Bardzo rzadko mam do czynienia ze służbą zdrowia, więc w całej tej trudnej sytuacji było to dla mnie miłe zaskoczenia.

  • Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (euIrKy) napisał(a):

    Na wakacjach miało miejsce nagłe wydarzenie zdrowotne w rodzinie. Wizyta na SOR-ze i...niespodzianka. Natychmiast zajęto się pacjentem, uśmiechnięci, kompetentni ludzie robiący więcej niż trzeba. Kiedy powiedziałam, że są wspaniali, pani pielęgniarka uśmiechnęła się i powiedziała "to normalne" Następny krok, to przyjęcie na oddział. Pani doktor, która przyjmowała na oddział miała wysoki poziom empatii i merytoryczne podejście. Bardzo rzadko mam do czynienia ze służbą zdrowia, więc w całej tej trudnej sytuacji było to dla mnie miłe zaskoczenia.

    Pokaż cytat

    To miałaś szczęście

  • Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dzień jak codzień. Co ileś wizyt zdażają się i mi takie przypadki nawet u lekarza poz

  • Cytuj Zgłoś nadużycie

    To jest prywatna klinika a nie szpital ,a Pan dyrektor to pożal się Panie Boże myślę żeby wrócił do szkoły i przestał się opierać na czyichś plecach,porazka

  • Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (euIyLo) napisał(a):

    Tak wygląda rzeczywistość w przychodniach przyszpitalnych. Lekarz biega miedzy przychodnią a oddziałem. Skoro dzieci tak martwiły się o matke, a matka nie mogła czekać, to trzeba bylo się wybrać do chirurga prywatnie.

    Pokaż cytat

    Puknij się w głowę,całe życie płacisz składniki żeby pójść jak potrzebujesz prywatnie?!

  • Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tłumaczenie dyrektora jest uniwersalne i można je zastosować w każdym przypadku