"Dziennik podkreśla, że takie dane trafiły już z Ministerstwa Cyfryzacji do Poczty Polskiej 22 kwietnia, czyli w ubiegłą środę. Podstawa prawna? Jak wskazuje "Rz", jest to art. 99 tzw. ustawy covidowej, który takie uprawnienie Poczcie daje. Warunek jest taki, że po wyborach dane zostaną usunięte.
Money.pl potwierdził te informacje bezpośrednio w resorcie.
"20 kwietnia 2020 r. Poczta Polska S.A. zwróciła się z elektronicznym wnioskiem o przekazanie danych. Zgodnie z dyspozycją art. 99 ustawy COVID w dniu 22 kwietnia 2020 r. Departament Zarządzania Systemami Ministerstwa Cyfryzacji wydał dane objęte wnioskiem" - poinformowało nas ministerstwo.
"W piśmie skierowanym do wnioskodawcy poproszono o przekazanie do Ministerstwa Cyfryzacji oświadczenia o usunięciu danych i ich wszystkich kopii po wykorzystaniu danych do celu określonego art. 99 ustawy COVID" - czytamy w stanowisku przesłanym do naszej redakcji. cały tekst tu:
https://www.money.pl/gospodarka/poczta-polska-juz-ma-dane-polakow-dostala-je-z-ministerstwa-6504471052216449a.html
A jak to się ma do tego?
https://forsal.pl/artykuly/1468037,pe-atakuje-pis-za-dazenie-do-wyborow-wyniki-nie-beda-uznane-przez-miedzynarodowe-instytucje.html
Cały Pis i Po w kosmos! Jedynie Bosak i pary innych z tego ugrupowania jeszcze w miarę sensownie mówi