Czemu w weekendy rynek zamiera po 22.00? „Niektórzy aktywnie informują policję”

Dyskusja dla wiadomości: Czemu w weekendy rynek zamiera po 22.00? „Niektórzy aktywnie informują policję”.


  • Aasaa (qdHI3), 2021-07-03 23:03 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Precz z komuna....rynek ma swoje prawa kazdy wie.... Prezydent tak martwi sie o mieszkancow..... Parkometry, slupy no super
    .... W rynku sie pije i je i wesolo spedza czas do pozna ci co maja mieszkania i mysleli ze beda mieli albo chca miec spokoj jak pod lasem niech jada do bricomarche i kupia sobie gumowy mlotek i sobie je.. Ą...

  • Boom (ALxJ0m), 2021-07-04 00:37 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Proponuję zamknąć restaurację o 19.30 bo na 20 do kościółka i spać. Życie w bolcu umrze tak jak umarło w legnicy - bardzo dobra robota, brawo

  • Pablo (eXL7P), 2021-07-04 09:49 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Życie w tym mieście już dawno umarło. Tam się kompletnie nic nie dzieje.

  • anonim (hjN29), 2021-07-04 11:07 Cytuj Zgłoś nadużycie
    Pablo (eXL7P) napisał(a):

    Życie w tym mieście już dawno umarło. Tam się kompletnie nic nie dzieje.

    Niestety to miasto emerytów, w rynku starsi mieszkają i chcą mieć spokój .... kluby nocne tutaj nie istnieją ....

  • nn (A81bhh), 2021-07-04 11:07 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Bolesławiec jest jednym, wielkim zakładem dla psychicznie i nerwowo chorych.

  • Pieter (ANyEiY), 2021-07-04 12:50 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To jest Polska Ludzie kupują mieszkania w rynku a później narzekają, że jest głośno . To identycznie jak Sobie kupują działki lub domy obok kurników lub chlewni a później pretensje że śmierdzi. Chcesz mieszkać w centrum przy rynku, to niestety musisz sie pogodzić z pewnymi niedogodnościami czyli hałasem ludzi. Tak to powinno wyglądać coś za coś.

  • Mieszkaniec (vk1hu), 2021-07-04 18:27 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Co za pieprzenie głupot.
    Weź no jeden z drugim dorośnij. Zacznij pracować i mieć od nosem knajpę czy dyskotekę - restauracje i tak są zamykane wcześniej bo nikt nie będzie o 24 zamawiał tzw schabowego.

    Ale co tam, rozwydrzona chołota pyski drzeć ma prawo, gdziekolwiek i kiedykolwiek a ludzie którzy mieszkają w okolicy cierpieć bo ktoś nie umie się zachować. Tak samo w miejskich parkach, weź no jeden z drugim zrób taką imprezę u rodziców.
    Może wtedy zrozumiesz.

    Gdyby klienci zachowywali się jak normalni ludzie to pewnie tego problemu by nie było.

    Człowiek mieszka od kilkunastu lat w tym samym miejscu i widzi jak otoczenie się zmienia.
    Buduje się nowe knajpy, dyskoteki bez pytania czy okolicznym mieszkańcom to się podoba czy nie.
    Potem krzywda że Policja interweniuje bo biznesmen działalność gospodarczą prowadzi.

    Dlaczego takiej uciążliwej działalności nie prowadzi się poza zamieszkanymi terenami?
    Poza miastem, gdzieś gdzie nie ma i nie będzie mieszkań. Tam robić imprezy.

  • Reklama

  • Mmm (AHe9zA), 2021-07-04 21:06 Cytuj Zgłoś nadużycie
    Mieszkaniec (vk1hu) napisał(a):

    Co za pieprzenie głupot.
    Weź no jeden z drugim dorośnij. Zacznij pracować i mieć od nosem knajpę czy dyskotekę - restauracje i tak są zamykane wcześniej bo nikt nie będzie o 24 zamawiał tzw schabowego.

    Ale co tam, rozwydrzona chołota pyski drzeć ma prawo, gdziekolwiek i kiedykolwiek a ludzie którzy mieszkają w okolicy cierpieć bo ktoś nie umie się zachować. Tak samo w miejskich parkach, weź no jeden z drugim zrób taką imprezę u rodziców.
    Może wtedy zrozumiesz.

    Gdyby klienci zachowywali się jak normalni ludzie to pewnie tego problemu by nie było.

    Człowiek mieszka od kilkunastu lat w tym samym miejscu i widzi jak otoczenie się zmienia.
    Buduje się nowe knajpy, dyskoteki bez pytania czy okolicznym mieszkańcom to się podoba czy nie.
    Potem krzywda że Policja interweniuje bo biznesmen działalność gospodarczą prowadzi.

    Dlaczego takiej uciążliwej działalności nie prowadzi się poza zamieszkanymi terenami?
    Poza miastem, gdzieś gdzie nie ma i nie będzie mieszkań. Tam robić imprezy.

    Skoro można by prowadzić uciążliwą działalność jak to nazywasz poza zamieszkanymi terenami to również Ty możesz zamieszkać w miejscu gdzie taka uciążliwa działalność nie jest prowadzona. W Rynku od bardzo wielu lat istniały restauracje a skoro mieszkasz tam od kilkunastu lat to przeprowadzając się w ten rejon miasta powinieneś mieć świadomość że taka działalność jest tam prowadzona a do tego Rynek jest miejscem spotkań wielu osób które nie zawsze zachowują się należycie. Rynek jako taki, czy to bolesławiecki czy w jakimkolwiek innym mieście był, jest i będzie miejscem spotkań i "pielgrzymek" pijanej gawiedzi. Gdyby odpowiedzialne za porządek w mieście instytucje należycie wypełniały swoje obowiązki to całej tej dyskusji by nie było. Najprościej wszystko pozamykać.

  • 'Leśne Ruchadło' (ALxJiF), 2021-07-04 21:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pierdolami się zajmujecie, jaką cisza, jaki rynek - butów szukać!

    Przykurcz chodzi w różnych butach a resorty nie mogą namierzyć sprawcy.

  • Mieszkanie (vk1hu), 2021-07-04 22:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Żart? W rynku od dawien dawna były ze dwa, czasem trzy działające lokale do późna.
    Z kulturalnymi klientami dawniejszymi czasami. I to mówię o 20+ lat do tyłu. Ludzie jakoś potrafili współżyć, klienci knajp z mieszkańcami i vice versa.

    Teraz? Ile knajp, pizzerii, barów został otwartych?
    Żeby jeszcze klientela potrafiła się zachować to może i dało by to się utrzymać otwarte.

    Może znasz jakiś sposób w jaki Policja czy Straż Miejska miałaby utemperować zachowanie dzisiejszej młodzieży która w większość stanowi klientelę tych lokali?

    Pamiętam że jak się po mieście chodziło i darło pyski/grandziło to byłeś zamykany na komendzie do czasu wytrzeźwienia, potem zarzuty plus sprawa na kolegium jeśli notorycznie korzystałeś z policyjnej noclegowni i więcej głupot się nie robiło.

    Teraz? Kwiat młodzieży ucieka przed patrolem w krzaki i już z krzaków, odważnie szczekają i skandują *** Policję. Policja poświeci po krzakach i pojadą-co skutkuje odwrotnie, impreza staje się coraz głośniejsza.
    Jak nie uciekną to podczas interwencji (grupa 10+ typa), żaden nie przyznaje się do darcia pyska, przenośne głośniki wyłączone na widok patrolu, nikt nie trzyma butelki w ręku ale każdy nawalony/naćpany jak messerschmitt.
    I co Policja może? Nic, absolutnie nic wg obowiązujących przepisów. Nikt mandatu nie dostanie, jedynie zostaną spisani. Nie ma odpowiedniości zbiorowej, nie ma kogo pojedynczo ukarać i co? Policja pojedzie, party on.

    Czasy takie że ten co grandzi nie jest w żaden sposób pociągany do odpowiedzialności.
    Ilu to po pijaku zaczyna być królami życia?

    Nie mieszkam w Rynku, tak się składa że mieszkam obok lokalu który ewoluował ze spokojnego klubu w bardzo głośne miejsce, z rozwydrzoną, pijaną młodzieżą. Do tego bardzo głośna muzyka-bo klub pozwala sobie grać przy otwartych drzwiach i oknach-inwestują w sprzęt audio a w klimatyzację już nie warto. W efekcie końcowym okolica ma darmową dyskotekę grającą coś, co trudno nazwać muzyką.

    Współczuję mieszkańcom Rynku.

    Ochrona środowiska wyznacza odpowiednie, maksymalnie normy hałasu dla konkretnych terenów, zamieszkałych, przemysłowych itp.
    Normy za których przekraczanie osoby odpowiedzialne są karane.
    Nie są to wartości z palca wyssane a takie które pozwolą osobom w okolicy normalnie funkcjonować.
    Jak olewasz bo kary nie są wysokie, to w efekcie wielu skarg lokal jest zamykany.
    Zamykany na skutek zachowania klientów więc pretensje kierować do tych głośnych a nie okolicznych mieszkańców.

    Zapraszam po pracy w piątek, przeleżysz do 3-4 rano słuchając wrzasków i dudniących basów. Rano wstaniesz świeży do pracy. Wtedy możemy dyskutować o słuszności działalności knajp do rana.
    Z mojej strony eot, nie przekonam nikogo kto nie mieszka w takiej okolicy a jest jedynie gościem podczas zabawy. Nikt też nie przekona mnie do tego że powinienem znosić hałasy pod moim oknem w nocy, tylko dlatego że np mieszkam w Rynku.

  • plandemia (ALxJyO), 2021-07-04 22:51 Cytuj Zgłoś nadużycie

    W Bolesławcu tylko Niemieckie fabryki powinny mieć pozwolenie na pracę, hałas i smrodzenie w nocy ! Miejscowi przedsiębiorcy - zakaz działalności po 18.00 !

  • plandemia (ALxJyO), 2021-07-04 22:53 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dodam tylko, że Niemieckie fabryki obligatoryjnie zwolnione z podatku i innych opłat ! Przedsiębiorcy z Polski płacący podatki, czynszem i inne należności do 18.00 ! Tak działa PO i PIS ! Kiedy zrozumiecie, że tylko Konfederacja jest w stanie przywrócić prawa przedsiębiorcom z Polski ?

  • anonim (AE44tF), 2021-07-04 23:10 Cytuj Zgłoś nadużycie

    plandemia ,nie ośmieszaj się

    konfederacja ? dobre sobie

  • Ktoś (hjJOw), 2021-07-06 14:56 Cytuj Zgłoś nadużycie
    Inteligentny gość (A8svbY) napisał(a):

    Wyliczenia matematyczne mówią jasno że w szczycie 4 fali (październik) będzie po 15-20 tyś zachorowań, hospitalizacja na poziomie 25-30tys.

    Ja jestem realistą i wiem jak pandemia jest groźna, wirus mutuje, będą kolej fale, osoby zaszczepione nie będą dotyczyć.

    Ktoś tu chyba potrzebuje natychmiastowej kwarantanny od TVPiS.

  • Forest (vkPh0), 2021-07-07 00:42 Cytuj Zgłoś nadużycie
    Inteligentny gość (A8svbY) napisał(a):

    Ponieważ czym później tym ludzie pozwalają sobie na za dużo, zmniejsza się dystans społeczny, wirus ma wtedy raj do rozsiewania się. BEZWZGLĘDNIE powinny wrócić maseczki wszędzie przez całą dobę. Co do szczepienia i obaw ... tu chodzi o to żeby uniknąć lockdownu zabójczego dla gospodarki, a tak się stanie jak nie będą ludzie się szczepić. Dopóki ty i tobie podobni tego nie zrozumiecie, wirus nadal będzie zbierał żniwo i zabijał ludzi, trzeba niestety myśleć za was.

    Zamknij się covidowy obsrańcu.

Reklama