Przed świętami firma Dr. Oetker podarowała Towarzystwu Przyjaciół Dzieci w Bolesławcu 25 tysięcy jogurtów. "Musieliśmy szybko je odebrać i od razu wydać, bo święta już się rozpoczynały" mówi Jadwiga Bobek z TPD.
Jogurty przekazano bolesławieckim kościołom, domowi dziecka i schronisku dla bezdomnych. Było to możliwe dzięki pomocy Mirosława Seneszyna z firmy Mirko oraz Stanisława Zielińskiego, którzy rozwieźli jogurty po parafiach. Podczas rozładunku pomagali księża, parafianie oraz wojskowi, którzy zgłosili się do pomocy na prośbę kapelana.
"Księża byli bardzo zadowoleni z darów, mieli wigilię dla ubogich, planowali wydać dzieciom i starszym ludziom, którzy ze swych skromnych emerytur nie zawsze mogą sobie pozwolić na taki rarytas jak jogurt" dodaje Jadwiga Bobek.
(informacja TPD/KG)