W mailu do redakcji Czytelniczka napisała:
Po przeczytaniu artykułu o stanie drogi przy ul. Żołnierzy Wyklętych i reakcji naszych szanownych urzędników obiecujących poprawę drogi spróbuję również ja napisać. Mieszkamy z kilkoma sąsiadami w domkach jednorodzinnych na niewielkim odcinku drogi przy ul. Widok od zjazdu z drogi głównej przy hurtowni „Widok” do tunelu łączącego gminę miejską z gminą Bolesławiec. Jest to kawałek strasznie zniszczonej drogi wysypanej tłuczniem, tak jak na ulicy w artykule poruszonym wcześniej.
Dziury, jakie znajdują się na tej ulicy, to już szkoda gadać, przy nawet niewielkich opadach deszczu z głównej drogi asfaltowej do nas tutaj na dół płynie rzeka wody wydrążona przez lata nienaprawianej drogi. (Ewentualnie dosypywane było z dwa razy, żeby zatkać dziury, lecz po kilku dniach i po lepszych ulewach wszystko zostało wypłukane). Chciałabym dodać, że mieszkam na tej ulicy od niecałych dwóch lat, a już 2 razy wymieniłam zawieszenie w aucie, ponieważ kilka razy dziennie muszę dojeżdżać do szkoły syna i przedszkola na drugi koniec miasta.
Gdy jedzie się tym kawałkiem drogi, wszystko strasznie tłucze; dzieci nie mają nawet gdzie pojeździć na rowerach. Gdy nastaną susze i jest piękna pogoda bez kropli deszczu, to na ulicy unosi się straszny kurz, tak że pranie, które jest powieszone, nadaje się do ponownego prania, nie mówiąc już nic o zabawkach ogrodowych dzieci. W ogrodzie nie ma szans, żeby usiąść, wypić kawę, bo jest siwo z kurzu, okna trzeba codziennie przecierać, bo nic wtedy przez nie nie widać, ale kogo to z urzędu obchodzi.
Nie rozumiem jednej kwestii: dlaczego jeden dom należący do gminy Bolesławiec za tunelem (w stronę fermy drobiu) ma nowy asfalt, a my, obywatele miasta, płacąc podatki, nie możemy doprosić się godnego dojazdu. Dlaczego mieszkańcy os. Kwiatowego mają nowe drogi, a miejscami wyłożone nawet kostką brukową? […] WIELOKROTNIE było pisane podanie do pana prezydenta o naprawę nawierzchni, lecz zawsze ta sama odpowiedź: nie ma pieniędzy, a jakby na tej ulicy mieszkał ktoś ważny z urzędu czy gminy, to podejrzewam, że kasa by się znalazła, żeby nie niszczyć sobie butów czy samochodów.
Jak udało nam się ustalić, ta droga zostanie odnowiona. Właśnie trwa projektowanie zadania. Prace prawdopodobnie ruszą w przyszłym roku.
Do tematu wrócimy.