Pierwsza przegrana BKS

Piłkarz BKS ściska dłoń sędziego
fot. istotne.pl Tak nieskutecznej gry naszej drużyny kibice dawno nie oglądali.
istotne.pl 0 piast nowa ruda, bks bolesławiec

Reklama

Mecz BKS kontra Piast Nowa Ruda zaczął się od nieciekawej, chwilami wręcz sennej gry obu drużyn. Przez pierwsze 30 minut na boisku nie działo się nic ciekawego. Piłkarze rzadko stwarzali zagrożenie pod bramką przeciwnika. W 12 minucie po faulu na naszym zawodniku w mur gości trafił Ciliński. W 19 minucie do Michalkiewicza zagrał Pietkiewicz, lecz ten pierwszy nie wykorzystał okazji do zdobycia bramki. W 30 minucie groźny strzał oddał zawodnik gości Woźniak. Pod koniec pierwszej połowy piłkarze zaczęli grać z większym zaangażowaniem. W 36 minucie Michalkiewicz strzelił tuż nad poprzeczką bramki Piasta. W 42 minucie dobrym uderzeniem zrewanżował się, wyróżniający się piłkarz gości, Woźniak. Pierwsza połowa skończyła się wynikiem bezbramkowym.

O ile w pierwszej połowie więcej sytuacji strzeleckich wypracowała drużyna BKS, tak w drugiej przewaga zarysowywać się zaczęła po stronie zawodników Piasta Nowa Ruda. W 66 minucie, po faulu w polu karnym naszej drużyny, arbiter podyktował rzut karny. Sytuację wykorzystał zawodnik gości Woźniak. Od tego momentu przegrywaliśmy 0:1. I znów scenariusz gry podobny był do tego z meczu z Łużycami Lubań. Piłkarze BKS próbowali w sposób rozpaczliwy odrabiać straty, lecz grali bardzo chaotycznie. Raziła niedokładność podań i brak skuteczności w wykańczaniu sytuacji. W 85 minucie po błędzie bramkarza straciliśmy drugą bramkę. BKS ostatecznie przegrał z Piastem Nowa Ruda 0:2.

Reklama