Jedna z firm działających w okolicach Bolesławca dwa razy wypłaciła – przez pomyłkę – to samo wynagrodzenie swoim pracownikom. Zakład zatrudnia ponad 2 tys. osób. Ilu pracowników dokładnie dostało podwójną pensję – nie wiadomo.
Teraz spółka liczy na to, że ludzie oddadzą bonusową wypłatę.
– Zaraz po okresie rozliczeniowym, czyli przed dziesiątym, były wypłaty za miesiąc i były dwa przelewy. Było zdziwienie, co niektórzy byli bardzo zadowoleni. Wszyscy się wszystkich pytali, okazało się że większość dostała. Co niektórzy od razu, po informacji od firmy, zaczęli oddawać, ale niektórzy zwlekają – mówi anonimowo jeden z pracowników zakładu.
Firma może mieć problem, bo nie wolno jej automatycznie potrącić tej kwoty z kolejnego wynagrodzenia. Może tak zrobić tylko, jeśli pracownik się zgodzi. Firma może też liczyć na to, że ludzie sami oddadzą pieniądze. Jeśli jednak pracownik się nie zgodzi, firma będzie musiała oddać sprawę do sądu. Jeśli ludzie będą próbowali wykazać, że wydali już pieniądze, a nie wiedzieli, że firma się pomyliła, to pensji nie będą musieli oddawać. Choć przy podwójnej wypłacie ciężko będzie taką niewiedzę wykazać przed sądem.