Trwa sesja absolutoryjna Rady Miasta Bolesławiec. Gdy głos zabrał radny opozycji Dariusz Mucha, przewodniczący gremium Jarosław Kowalski… zarządził 5-minutową przerwę.
Aktualizacja
Po bardzo pochlebnych wypowiedziach przewodniczących dwóch klubów w Radzie Miasta (Dariusza Filistyńskiego z Forum i Ariela Fecyka z Platformy Samorządowej) głos zabrał radny opozycji Dariusz Mucha:
To absolutorium to niejako zamknięcie tejże kadencji. Nie chcę, panie prezydencie, pana dotknąć, obrażać ani sprowokować. Obserwuję pana pracę od 16 lat. Do tych przymiotników, które padły dziś na tej sali, warto dodać jeszcze jedno „pro”. Prowyborczy budżet zrealizowany po to, aby można było żonglować finansami, tak aby zagwarantował pan sobie przychylność mieszkańców.
Chwilę potem przewodniczący Jarosław Kowalski zarządził przerwę. Gdy obrady wznowiono, D. Mucha porównał całą sytuację do „demokracji białoruskiej”.
Mimo krytycznych uwag radnego opozycji Piotr Roman otrzymał absolutorium. 17 radnych głosowało za.